Katarzyna Kobro
Kompozycja przestrzenna (5) [Spatial Composition (5)]
Datowanie: | 1929-1930 |
Technika: | rzeźba |
Materiały: | farba olejna, stal malowana |
Rozmiar: | wys. 25 cm, szer. 64 cm, głęb. 40 cm |
Sposób nabycia: | dar |
Data nabycia: | 1945 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/R/19 |
Opis dzieła
Opis kuratorski
Ostatnia z 5 reprodukowanych w teoretycznej rozprawie Kobro i Strzemińskiego „Kompozycji przestrzennych", autorsko tytułowana i datowana. Pokazywana przez autorkę zapewne kilkakrotnie, w tym na dwóch ważnych „Wystawach Grupy Plastyków Nowoczesnych" (Warszawa – Łódź, 1933). Dzieliła wojenny los innych realizacji skazanych na zagładę, ocalona w 1940 roku, po wojnie weszła do kolekcji łódzkiej. Skomponowana, równie zgodnie jak poprzednie z teoretycznymi założeniami, w granicach „strefy rzeźbiarskiej” określonej figurą graniastosłupa o wymiarach zbliżonych do „Kompozycji przestrzennej (3) i (4)", lecz „niższego” czy „węższego”, ale w analogicznych proporcjach 8:5. Monochromatyczna (biała), zestawiona z kilku horyzontalno–wertykalnie rozmieszczonych modularnych i rytmicznie proporcjonalnych płaszczyzn, z których jedna esowato wygięta. Otwarta ze wszech stron na przestrzeń.
Zenobia Karnicka, cytat z katalogu: „Katarzyna Kobro 1989-1951. W setną rocznicę urodzin", kat. wystawy, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź, 1998, s. 133
Ocalona na początku II wojny światowej „Kompozycja przestrzenna (5)" z 1929 roku to jedna z pięciu monochromatycznych prac z cyklu dziewięciu Kompozycji. „Rzeźba unistyczna ma na celu osiągnięcie jedności rzeźby z przestrzenią, jedności przestrzennej. […] jest rzeczą znajdującą się w przestrzeni, lecz jednocześnie odbywającą się w czasie“ – pisali Kobro i Strzemiński w opublikowanej dwa lata później „Kompozycji przestrzeni. Obliczeniach rytmu czasoprzestrzennego". Punktem wyjścia dla zrozumienia sposobu istnienia rzeźby w przestrzeni było uznanie, że przestrzeń jest ciągła i równomierna, a poszczególne elementy rzeźby winny być traktowane równoważnie. Formowaniem otoczenia rzeźby, a nie jej bryły, rządziła reguła matematycznych rytmów. Rytm liczb i miar otwierał ją na to, co znajduje się wokół niej. Kształt rzeźby unistycznej był więc wyrazem stosunków przestrzennych. To rytm organizował jedność i równowagę bycia w przestrzeni, znosił dzielące ją granice. W pięciu monochromatycznych „Kompozycjach" biel pełni znaczenie szczególne. Powoduje jedność optyczną, tworzy strukturę uniwersalną, która prowadzi rzeźbę ku nieskończoności.
Magdalena Ziółkowska, cytat za: „Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm", red. Jarosław Lubiak, Małgorzata Ludwisiak, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź, 2012, s. 380
Opis prosty
Opis dedykowany osobom słabo słyszącym i niesłyszącym
„Kompozycja przestrzenna (5)" jest ostatnią z 5 reprodukowanych w teoretycznej rozprawie Kobro i Strzemińskiego Kompozycji przestrzennych…, autorsko tytułowana i datowana. Eksponowano ją wielokrotnie, w tym na dwóch ważnych „Wystawach Grupy Plastyków Nowoczesnych” (Warszawa-Łódź, 1933). Podczas wojny konstrukcja została wyrzucona na wysypisko śmieci przez niemieckich okupantów. W 1940 roku ocaliła ja sama autorka, a po wojnie weszła do kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi. „Kompozycja przestrzenna (5)" została skonstruowana według teoretycznych założeń. „Strefę rzeźbiarską” zamknięto w figurze graniastosłupa. Wymiary są zbliżone do „Kompozycji przestrzennej (3) i (4)", choć całość niższa. Poszczególne elementy występują w proporcjach 8:5. Rzeźba została zestawiona z kilku płaszczyzn, modularnych, ustawionych horyzontalno-wertykalnie względem siebie. Jedna z płaszczyzn esowato wygięta. Cała kompozycja jest monochromatyczna (biała), asymetryczna, ażurowa przez co otwiera się ze wszystkich stron na przestrzeń. Katarzyna Kobro była jedną z inicjatorek Grupy „a.r.". Artystka uważała, że rzeźbę należy uwolnić od przymusu bycia bryłą. Według niej rzeźba stanowi równoprawny element przestrzeni, współistnieje z przestrzenią, która ją otacza i się z nią przenika. Każdy element kompozycji jest tak samo ważny.
Autorka skryptu: Maja Pawlikowska
Opis dla osób ze spektrum autyzmu
Katarzyna Kobro zrobiła rzeźbę z metalu. Artystka pomalowała ją na biało. Wygięcie w kształcie litery S łączy górną część rzeźby z dolną. Jest to rzeźba abstrakcyjna. Nie przedstawia rzeczy, roślin, zwierząt ani ludzi. Składa się z figur geometrycznych. Są to prostokąty połączone ze sobą pod kątem prostym. Zanim Katarzyna Kobro zrobiła swoją rzeźbę dokładnie obliczyła długości wszystkich odcinków. Rzeźba ma wiele dziur. Przez dziury można zobaczyć, co jest za rzeźbą. Niektóre prostokąty wystają poza rzeźbę. Możemy sobie wyobrazić, że dalej je przedłużamy. Rzeźba poprzez wystające części i dziury łączy się z powietrzem, z przestrzenią. Aby poznać rzeźbę trzeba ją obejrzeć z każdego boku, z góry, z dołu, zajrzeć do środka rzeźby. Rzeźba Katarzyny Kobro może być pomysłem na budynek.
Autor skryptu: Małgorzata Wiktorko
Kobro y Strzemiński. Prototipos vanguardistas [2017-04-25-2017-09-09]
Katarzyna Kobro & Władysław Strzemiński. New Art in Turbulent Times [2018-03-10-2018-09-02]
Katarzyna Kobro (1898-1951). W setną rocznicę urodzin. [1998-10-21-1999-01-17]
A Polish Avant-garde, Katarzyna Kobro, Władysław Strzemiński
Collection Galleries 1880's - 1940s [2019-10-21-2024-07-15]
Zagrodzki Janusz, Katarzyna Kobro i kompozycja przestrzeni, Warszawa : PWN, 1984 r, s. 85.,Grzechca Ursula, Kobro (Katarzyna Kobro-Strzemińska) und die konstruktivistische Bewegung, Munster : Westfalische Wilhelms-Uniwersitat, 1986 r, s. 114-127.