Anton Stankowski

Teka graficzna Spiel und Gleichnis

Udostępnij:
Datowanie: n.d.
Technika: serigrafia
Materiały: farba graficzna, karton
Rozmiar:wys. 60,5 cm, szer. 44 cm
Sposób nabycia:dar
Data nabycia: 05.09.1988
Numer inwentarzowy: MS/SN/GR/1832/1-12

Opis dzieła

"Teka graficzna Spiel und Gleichnis" to zbiór dwunastu dwubarwnych odbitek graficznych wykonanych w technice serigrafii na papierze. Towarzyszy im kartka z poetyckim tekstem, wyjaśniającym zamysł stojący za przedstawionymi seryjnymi układami. Praca jest niedatowana, jednak tego rodzaju cykle oparte na powtarzaniu pewnych zestandaryzowanych elementów i form w kolejnych, nieco różniących się od siebie kompozycjach, pojawiły się w twórczości Antona Stankowskiego w latach 50. XX wieku. Artysta czerpał tu zapewne z doświadczeń sztuki konkretnej, z którą zetknął się kilkanaście lat wcześniej w Zurychu, gdzie mieszkał i pracował w latach 1929–1934. Tworzący w tym nurcie artyści odwoływali się do seryjności, by eksplorować dostępne wariacje kolorów i form w geometrycznych kompozycjach. Jedną z pierwszych tego typu realizacji była powstała między 1935 a 1938 rokiem teka "15 Variations on a Theme" Maxa Billa. Szwajcarski artysta, podobnie jak później Stankowski, dołączył do rysunków tekst, w którym wyjaśniał zasady, w oparciu o które konstruował kolejne układy. Tego rodzaju seryjne rozwiązania służyły eksplorowaniu systemów oraz relacji zachodzących między formami i kolorem, a także analizowaniu wzajemnego oddziaływania barw. Stosowanie układów, które składały się z podlegających zmianom stałych motywów, dawało możliwość zaobserwowania w kolejnych transformacjach zupełnie nowych i zaskakujących struktur i rytmów. Podstawowym budulcem tego rodzaju kompozycji były geometryczne formy. U Stankowskiego są to czarne i czerwone odcinki, które w kolejnych odbitkach są przemieszczane, obracane, ukazywane w lustrzanym odbiciu, skracane lub wydłużane. Tego rodzaju kombinacje koloru i formy mogą być ciągłe i nieskończone. Dla artystów z nurtu sztuki konkretnej oznaczało to przede wszystkim grę środków plastycznych, jednak Stankowski, wychodząc od form geometrycznych, sięga nieco dalej. Interesują go zagadnienia związane z perspektywą, dynamiką, problematyką widzenia, zasadami rządzącymi kompozycją czy zawartym w niej elementem spontaniczności. Zgodnie z towarzyszącym odbitkom tekstem, niosą one także pewne znaczenie symboliczne. Posługując się formą i kolorem artysta ukazuje opozycję jednostki wobec grupy. Czarne elementy to tłum, zaś pojedynczy czerwony odcinek to „bycie sobą”, „ja”. Kolejne transformacje mogą być interpretowane jako ich wzajemne relacje. Białe tło staje się tu płaszczyzną działań pozostałych dwóch kolorów, areną napięć i przekształceń.

Dorota Stolarska-Kultys

Opis prosty

"Teka graficzna Spiel und Gleichnis" to 12 grafik wykonanych na papierze. Wszystkie utrzymane są w dwóch kolorach: czarnym i czerwonym. Przedstawiają różne układy odcinków. Do odbitek dołączona jest kartka z tekstem. Jest klucz, który pozwala zrozumieć zamysł stojący za układami. Praca to rodzaj eksperymentu. Anton Stankowski bada relacje zachodzące między ukazanymi elementami. Interesują go zmiany, którym podlegają.

Dorota Stolarska-Kultys

Opis dla osób ze spektrum autyzmu

Informacje o artyście:

Anton Stankowski zajmował się grafiką, fotografią, projektowaniem graficznym. Projektował znaki graficzne dla firm. Od połowy lat 70. XX w. coraz częściej malował.

Opis dzieła:

Jest to zbiór 12 grafik, tworzących całość. Grafiki wykonane zostały w technice serigrafii. Serigrafia to technika sitodruku. Polega na wykonaniu rysunku na siatce. Siatka może być zrobiona z tkaniny, metalu lub z włókna syntetycznego. Następnie artysta przeciska farbę przez miejsca, które nie są pokryte rysunkiem. Pod siatką jest papier. Stankowski użył farb w dwóch kolorach - czarnej i czerwonej. Na każdej grafice znajdują się prostokąty. Jeden prostokąt jest czerwony, pozostałe są czarne. Na każdej grafice prostokąty ułożone są w inny wzór. Niektóre wzory są statyczne, a niektóre dynamiczne.

Grafiki możemy rozumieć na kilka sposobów. Są to rysunki abstrakcyjne. To badanie relacji koloru i kształtu. To zabawa formą. Czarne prostokąty możemy odczytać również jako przedstawienie tłumu. Czerwony prostokąt to pojedyncza osoba. Wyróżnia się na tle tłumu.

Artysta nie napisał na pracy daty. Anton Stankowski robił podobne prace w latach 50. XX wieku.

Katarzyna Kończal, konsultacja ekspercka: Aleksandra Oszczęda.

Audiodeskrypcja

Autor: Anton Stankowski
Tytuł: „Teka graficzna <>”
Rok powstania: niedatowana
Tworzywo: farba graficzna, karton
Wymiary:  wysokość 60,5 cm, szerokość 44 cm
Ze zbiorów Muzeum Sztuki w Łodzi

W skład teki wchodzi  dwanaście rysunków wykonanych w technice serigrafii. Jest to technika sitodruku polegająca na wykonaniu rysunku na siatce tkanej, metalowej lub wykonanej
z włókien syntetycznych oraz przeciśnięciu farby przez miejsca niezakryte rysunkiem. Odbitki w pracy Stankowskiego są dwubarwne: czarno-czerwone. Na każdej znajduje się układ kilkunastu-kilkudziesięciu dość wąskich prostokątów. Czarnych i jednego czerwonego. Prostokąty są różnej wysokości. Na pierwszej planszy jest ich 34. Są rozrzucone w różnych kierunkach. Cały układ można wpisać w prostokąt stojący. Część z prostokątów zachodzi na siebie.  Prostokąt czerwony znajduje się w dolnej partii tej rozsypanki, w lewym narożniku. Nie krzyżuje się z innymi figurami. Jest przez nie otoczony. Druga plansza przedstawia 13 czarnych prostokątów z białymi przetarciami. Kompozycja jest statyczna - figury ułożone są wertykalnie lub horyzontalnie. Czerwona horyzontalnie. W górnej części pracy. Na następnej grafice prostokąty tworzą formę przypominającą skorupę ślimaka. Jest jednak pozbawiona zaokrągleń, a bardziej zbliżona do kwadratu. Pojedyncze prostokąty tworzą rodzaj korytarza prowadzącego do prostokąta czerwonego. Wejście znajduje się na dole, czerwony prostokąt u góry. Na kolejnej pracy 17 prostokątów ułożonych zostało niczym upięta zasłona. Znajdują się z prawej strony kompozycji. Wzdłuż lewej krawędzi długi prostokąt. Na lewo, u góry 8 krótkich. Zajmują ok. ⅓ wysokości. Ułożone są wertykalnie. Im dalej od długiego prostokąta tym są bardziej odchylone w pionie w lewo. Na dole dłuższe prostokąty - im dalej od krawędzi tym bardziej przechylają się w jej stronę. Na wysokości przerwy między długimi a krótkimi prostokątami, na lewo leży czerwony prostokąt. Inna kompozycja przedstawia czarne prostokąty stojące w czterech rzędach. W każdym rzędzie prostokąty pochylone w lewo.
W rzędzie drugim od dołu piąty od lewej jest prostokąt czerwony. Wyłamuje się z układu nie tylko kolorem - jako jedyny przechyla się w prawo. Następny układ tworzy kilkadziesiąt prostokątów, nachodzących na siebie, pochylonych prawo. Przypomina to gęsty deszcz. Od dołu wcina się w ten układ szeroka pusta przestrzeń, do ok. ⅓ wysokości. Kończy się czerwonym poziomym prostokątem. Kolejna kompozycja zaczyna się od góry  5 poziomymi  równolegle względem siebie ułożonymi czarnymi prostokątami. Kolejne zaczynają jakby pękać. Najpierw jest to tylko delikatna rysa, im niżej tym bardziej się przełamują a powstałe
w ten sposób dwa elementy opadają w dół. Ruch ten zatrzymuje czerwony poziomy statyczny prostokąt. Poniżej niego sytuacja analogiczna ale jak w odbiciu. Pierwszy prostokąt jest przerwany. Dwie części unoszą się w kierunku czerwonego prostokąta. Kolejne także ale delikatniej. Ostatni prostokąt jest cały. leży wzdłuż dolnej krawędzi pracy. W centrum następnej kompozycji jest  krzyż - belka pozioma jest czarna, pionowa czerwona. Pod krzyżem trzy poziome prostokąty, jeden nad drugim. Tuż nad krzyżem po 9 prostokątów z każdej strony prostej, wyznaczonej przez czerwone ramię krzyża. Prostokąty są nierówne, zbliżając się do krzyża tracą kolor. Układ 21 czarnych prostokątów innej pracy przypomina stos. Na jego czubku, wzdłuż górnej krawędzi czerwony prostokąt. Na kolejnej pracy mamy formę  wirową. Zaczyna się na dole przy prawej krawędzi, biegnie ku lewej, ku górze zawija ku prawej krawędzi a następnie ku środkowi. Na końcu czerwony prostokąt, przechylony w prawo. Przedostatnia praca jest prosta - prostokąty ułożone niczym promienie słońca w centrum pionowy czerwony prostokąt.  Ostatnia praca to 12 prostokątów ułożonych  jeden na drugim, niczym schody. Ich bieg prowadzi ku prawej krawędzi a następnie lewej krawędzi pracy. Na 9 prostokącie postawiony czerwony prostokąt. Wszystkie grafiki z teki sygnowane są ołówkiem,  po lewej
u dołu: „A/ST” (nad sobą).

W tece znajduje się także kartka z poetyckim tekstem, wyjaśniającym zamysł stojący za przedstawionymi seryjnymi układami. Stankowski czerpał zapewne z doświadczeń sztuki konkretnej. Tworzący w tym nurcie artyści odwoływali się do seryjności, by eksplorować wariacje kolorów i form geometrycznych oraz relacje między nimi. U Stankowskiego niniejsze układy  niosą także pewne znaczenie symboliczne. Posługując się formą i kolorem artysta ukazuje opozycję jednostki wobec grupy.

Katarzyna Kończal, konsultacja ekspercka: Magdalena Rutkowska.

Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi

Projekt pn. Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi współfinansowany jest w ramach Działania 2.3 Cyfrowa dostępność i użyteczność informacji sektora publicznego, poddziałanie 2.3.2 Cyfrowe udostępnienie zasobów kultury, oś priorytetowa II E-administracja i otwarty rząd Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.

Projekt pn. Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi współfinansowany jest w ramach Działania 2.3 Cyfrowa dostępność i użyteczność informacji sektora publicznego, poddziałanie 2.3.2 Cyfrowe udostępnienie zasobów kultury, oś priorytetowa II E-administracja i otwarty rząd Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kwota dofinansowania: 679 359,96 PLN 

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kwota dofinansowania: 679 359,96 PLN 
Anton Stankowski

Niemiecki grafik, malarz i fotograf. Po latach praktyki i czeladnictwa w zakresie rzemiosła dekoracyjnego i malarstwa kościelnego w 1927 roku rozpoczął naukę w Folkwangschule w Essen. Pod kierunkiem profesora Maxa Burchartza do 1929 roku studiował grafikę i typografię, a także fotografię w duchu Neues Sehen (Nowego Widzenia). W tym czasie powstały też jego pierwsze identyfikacje wizualne i wczesne funkcjonalne projekty graficzne tworzone we współpracy z Burchartzem i agencją Canis. W 1929 roku przeniósł się do Zurychu gdzie podjął pracę w atelier reklamowym Maxa Dalanga. Tam rozwijał swoją twórczość, której nadał nazwę „grafika konstruktywna”....