Władysław Strzemiński

Powidok światła. Pejzaż

Udostępnij:
Datowanie: 1949
Technika: malarstwo olejne
Materiały: płótno, farba olejna
Rozmiar:wys. 65 cm, szer. 82 cm
Sposób nabycia:dar
Data nabycia: 1949
Numer inwentarzowy: MS/SN/M/233

Opis dzieła

Opis dedykowany osobom ze spektrum autyzmu

Powidok światła. Pejzaż to obraz abstrakcyjny. Obraz abstrakcyjny nie przypomina obrazów z codziennego świata. Sztuka abstrakcyjna używa kolorów, linii i kształtów, ale one nie pokazują rzeczy, roślin, zwierząt ani ludzi.

Sztuka abstrakcyjna jest wynalazkiem XX wieku. W sztuce wcześniejszych czasów nie ma sztuki abstrakcyjnej.

Władysław Strzemiński namalował obraz, który pokazuje, jak oko widzi. Każdy człowiek widzi dzięki oczom. To zmysł wzroku.

Oko widzi światło. Światło – albo światło słońca, albo światło ognia, albo światło żarówki – robi ślad na dnie oka. Ten ślad jest w oku bardzo krótki czas.Ale kiedy światło jest silne, wtedy zostawia ślad w oku na długo. Bo oko to część ciała. Każda część ciała męczy się. Oko męczy się od światła.

Ślad światła wewnątrz oka to powidok. Im silniejsze światło dostało się do oka, tym silniejszy jest powidok. Powidok przypomina obraz tego, co widziało oko, nawet gdy człowiek już ma oczy zamknięte. Powidok szybko zanika.

Strzemiński namalował obraz, który przypomina ślad światła wewnątrz oczu – powidok.

Strzemiński nie namalował kształtów równo – bo oko porusza się. Podzielił obraz żółtymi, czerwonymi i czarnymi liniami. Te linie przypominają drogi ruchu oczu.

Niektórzy ludzie widzą na obrazie pejzaż. Lewa, biała część obrazu jest podobna do pejzażu przy bardzo silnym świetle słońca. Prawa, niebieska część obrazu jest podobna do cienia.

Autor skryptu: Leszek Karczewski


Opis dedykowany osobom słabo słyszącym i niesłyszącym

Obraz pod tytułem Powidok światła. Pejzaż autorstwa Władysława Strzemińskiego powstał ok. 1949 roku. Technika – olej na płótnie, wymiary 65 cm na 82 cm.

Jest to obraz abstrakcyjny, składa się z nieregularnych plam, liczne wielokolorowe linie faliste i proste, wypukłe jak i wklęsłe, niektóre bez początku i końca. Faktura pracy jest bardzo gruba. Krótkie wielokolorowe pociągnięcia pędzla. Błękitna, rozedrgana płaszczyzna kojarzyć się może z niebem lub morzem. Jest to praca z cyklu Powidoki, który powstał w latach ok. 1948-49.

Zjawisko powidoków badane było przez Władysława Strzemińskiego. Opisuje i analizuje to zjawisko w książce pt Teoria widzenia, która jest zbiorem wykładów z historii sztuki wygłaszanych przez Strzemińskiego na Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych, a publikowana po śmierci artysty.

Powidok wiąże się z okiem, percepcją widzenia. Oko zapamiętuje widziany obraz, a gdy zamkniemy oczy, powidok pojawia się pod powiekami. Zjawisko powidoków jest na styku percepcji wzrokowej i pamięci. Trwa krótko, trudno je uchwycić, a artysta próbuje je namalować.

Autor skryptu: Katarzyna Mądrzycka-Adamczyk


Powidok światła – pejzaż jest świadectwem doświadczenia wpatrywania się w niemal oślepiający blask słońca. Powidok jako zjawisko optyczne to chwilowy „ślad”, jaki na siatkówce zostawiają widziane przez człowieka kształty. Władysław Strzemiński twierdził, że za sprawą tego mechanizmu formy malarskie oddziałują na siebie nawzajem – kiedy spojrzenie przesuwa się, nowy widok nakłada się na powidok oglądanych wcześniej form. Na cykl obrazów powidokowych składają się studia malarskie tworzone przy silnym, niemal oślepiającym świetle słonecznym. Ostre światło wzmacnia bowiem efekt powidoku – barwy zmieniają się radykalnie, a kształty tracą swoją spoistość. Zainteresowanie Strzemińskiego powidokami wynikało przede wszystkim z jego rozważań nad ludzką percepcją.

Anna Nawrot (Cytat za: Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm, red. Jarosław Lubiak, Małgorzata Ludwisiak, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2012, s. 620)


Wystawy

documenta 14 [2017-06-10-2017-09-17]
Umarła abstrakcja, niech żyje abstrakcja. Polska sztuka abstrakcyjna drugiej połowy XX wieku

Władysław Strzemiński
Władysław Strzemiński

Władysław Strzemiński, artysta i teoretyk, był czołowym przedstawicielem awangardy międzywojennej w Polsce. Urodził się w zaborze rosyjskim, w Mińsku, w rodzinie polskiej. Studiował w elitarnej Wojskowej Szkole Inżynieryjnej im. cara Mikołaja w Petersburgu. Podczas pierwszej wojny światowej doznał poważnych obrażeń, w wyniku których stracił jedną rękę, nogę i widzenie w jednym oku. Od 1917 roku bliżej zainteresował się sztuką i wtedy – lub rok później – poznał też swoją przyszłą żonę, Katarzynę Kobro. Od 1918 roku aktywnie działał w środowisku konstruktywistów rosyjskich. Już wtedy uczestniczył w posiedzeniach Pododdziału...

Dzieła w tej samej kolekcji
Zobacz także