Kompozycja architektoniczna 8b

Udostępnij:
Datowanie: 1928/1929
Materiały: płótno, farba olejna
Rozmiar:wys. 96 cm, szer. 60 cm
Numer inwentarzowy: MS/SN/M/171

Opis dzieła

Opis dedykowany osobom ze spektrum autyzmu

„Kompozycja architektoniczna 8b” to obraz abstrakcyjny. Obraz abstrakcyjny nie przypomina obrazów z codziennego świata. Sztuka abstrakcyjna używa kolorów, linii i kształtów, ale one nie pokazują rzeczy, roślin, zwierząt ani ludzi.

Sztuka abstrakcyjna jest wynalazkiem XX wieku. W sztuce wcześniejszych czasów nie ma sztuki abstrakcyjnej.

Władysław Strzemiński na całej powierzchni obrazu namalował dwa podziały. W ten sposób on podzielił obraz na trzy części.

Strzemiński podzielił obraz przy pomocy trzech kolorów. On użył brązowej farby na górnej części obrazu, w środkowej części obrazu użył żółtej farby, a w dolnej części obrazu użył białożółtej farby. On nie pomalował obrazu biało-żółtą farbą płasko: on użył grubo farby. Te trzy kolory farby dzielą powierzchnię obrazu.

Obie granice dzielące trzy kolory są proste. Granica między brązową i żółtą częścią obrazu to linia prosta. Granica między żółtą i biało-żółtą częścią obrazu to linia łamana. Te linie tworzą kształty geometryczne. Te kształty to prostokąty: brązowy, żółty i białożółty, oraz żółty kwadrat. Żółty kwadrat styka się z żółtym prostokątem.

Wszystkie prostokątne kształty mają różne wielkości: są dwa duże i jeden mały. Ale mają taką samą proporcję. Proporcja to stosunek liczb. Proporcja prostokąta to stosunek wymiaru długiego boku prostokąta do wymiaru krótkiego boku prostokąta. Proporcja tych prostokątów to 8:5.

Rama obrazu też ma kształt prostokąta. Ten prostokąt też ma proporcję 8:5.

Proporcja 8:5 jest znana w sztuce wcześniejszych czasów. Artyści używali jej, gdy malowali i rzeźbili ludzi. Ciało człowieka też ma proporcję 8:5.

Ale Strzemiński na obrazie nie namalował człowieka, tylko kształty podobne do prostokątów. On używał obrazów z cyklu „Kompozycje architektoniczne” jak projektów. Dlatego w tytule obrazu jest słowo „architektura”. Architektura jest sztuką projektowania budynków. Obraz Strzemińskiego jest podobny do projektów. To projekt nowego druku, albo nowego mebla, albo nowego budynku. To nowy projekt dla nowego człowieka.

Autor skryptu: Leszek Karczewski

„Kompozycje architektoniczne" to cykl obrazów, jakie Władysław Strzemiński tworzył w latach 1926–1929. Ich numeracja od 1 do 15 została nadana później przez badaczy. Wszystkie oparte o ściśle wyliczoną kompozycję bazującą na stałym stosunku liczbowym (z reguły na tzw. „złotym podziale”, czyli proporcji 8:5) są przykładem wdrożenia rozważań zawartych w książce, którą artysta napisał wraz z żoną Katarzyną Kobro pt. „Kompozycja przestrzeni. Obliczenia rytmu czasoprzestrzennego" (1931). Jak pisali: „Określając ten stosunek liczbowy każdego wymiaru następnego do wymiaru poprzedniego, jako «n» jesteśmy w stanie z góry przewidzieć i obliczyć wszystkie wymiary wszystkich kształtów. W ten sposób dzieło sztuki staje się dla nas odczuwalne jako stały i ciągły rytm wymiarów, ułożonych według prawa ścisłego i dokładnego”. W przypadku malarstwa punktem wyjścia do obliczeń byłyby wymiary płótna. Analizując problemu rytmu w malarstwie w serii „Kompozycji architektonicznych", Strzemiński doszedł jednak do wniosku, że zastosowanie rytmu w malarstwie jest „zboczeniem architektonicznym”. W przeciwieństwie do architektury, którą cechował odbiór czasoprzestrzenny, malarstwo miało być bowiem zjawiskiem czysto przestrzennym, pozaczasowym. Podkreślał tym samym wyjątkowość opracowanej przez siebie wcześniej teorii „Unizmu w malarstwie" (1928).

Paulina Kurc-Maj

Dzieła w tej samej kolekcji
Zobacz także