Ewa Kuryluk

Chusta 25

Udostępnij:
Datowanie: n.d.
Technika: rysunek kredką
Materiały: kredka, tkanina bawełniana
Rozmiar:wys. 124 cm, szer. 92 cm
Sposób nabycia:zakup
Data nabycia: 31.08.1990
Numer inwentarzowy: MS/SN/RYS/1604

Opis dzieła

„Chusta 25" to rysunek wykonany kredką na delikatnej bawełnianej surówce. Ewa Kuryluk, wcześniej uprawiająca malarstwo sztalugowe, pod koniec lat 70. zaczęła wykonywać rysunki na lekkich tkaninach. Kredką albo tuszem kreśliła ludzkie twarze i sylwetki, później także martwe natury. Korzystając ze swobody, jaką daje delikatny materiał, Kuryluk aranżowała swoje prace w przestrzeni nadając im rozmaite kształty, drapując czy kładąc na krzesłach. Punktem wyjścia dla tego rodzaju działań była fascynacja artystki wyobrażeniami typu acheiropita („acheiropoietos"), a więc wizerunkami Chrystusa, Matki Boskiej, czy Świętych, które zostały stworzone „nie ręką ludzką”, w sposób nadnaturalny tak jak np. Chusta Świętej Weroniki, czy Całun Turyński. Jak pisała artystka: „Chusty te wydawały mi się rysunkami idealnymi, a odbicie na cienkim woskowym materiale kojarzyło mi się ze skórą i urastało w wyobraźni do zjawiska psychicznego; do odcisku ukochanego wizerunku na żywej membranie, którą wyjmuje się z siebie i pokazuje światu” (Ewa Kuryluk, „Rysa, kontur i cień", Katalog do Wystawy „Ewa Kuryluk. Rysunki na bawełnie i jedwabiu” w Galerii BWA „Piwnice”, 1981). Artystka porównywała chustę z pamięcią, która jest ulotna i delikatna, łatwa do zniszczenia. W tkaninie, która jest tak blisko ciała i towarzyszy człowiekowi od narodzin aż do śmierci, dostrzegała ślad ludzkiej egzystencji i cierpienia. Chusty Kuryluk, chociaż wywodziły się z chrześcijańskiej symboliki, odnoszą się do ludzkich emocji, miłości i seksualności. Za ich pośrednictwem artystka mówiła też o własnym doświadczeniu, nierzadko nadając postaciom swoje rysy. Odnosząc się do siebie, tak jak w pracy „Chusta 25", często wzmacniała dodatkowo przekaz poprzez gest. Rysowała wynurzające się z przestrzeni podniesione do góry ręce, które utrzymywały tkaninę na wzór przedstawień Świętej Weroniki. Na chuście delikatną kreską kreśliła zaś swój ascetyczny i zarazem bardzo sugestywny wizerunek.

Dorota Stolarska-Kultys

Opis prosty

„Chusta 25" to rysunek wykonany kredką na delikatnej tkaninie. Jest to jedna z wielu podobnych prac. Od lat 70. Ewa Kuryluk rysowała na tkaninach ludzkie twarze i sylwetki. Czasem także martwe natury. Artystkę fascynowała chusta z odciskiem twarzy Chrystusa. W przedstawieniach malarskich często trzyma ją Święta Weronika. Również całun jest wykonany z materiału. Na tkaninie odciska się ludzkie życie i cierpienie. Nosimy ją na co dzień. To jakby druga skóra. Kuryluk wykorzystuje tę jej cechę. Ukazuje ludzi i ich emocje. W omawianej pracy powiela motyw chusty Świętej Weroniki.

Dorota Stolarska-Kultys

Opis dla osób ze spektrum autyzmu

Informacje o artystce:

Ewa Kuryluk jest historyczką sztuki, malarką, rysowniczką, pisarką. Ewa Kuryluk napisała tekst o św. Weronice i jej chuście. Weronika podeszła do Chrystusa podczas jego drogi krzyżowej i otarła mu twarz chustą. Na chuście pozostała podobizna twarzy Chrystusa. Kuryluk fascynowała się podobiznami, które nie zostały stworzone przez człowieka. Ewa Kuryluk zobaczyła podobieństwo swoich prac do chusty św. Weroniki. Kuryluk wykonywała na tkaninie portrety oraz autoportrety. Artystka rysowała obrysy postaci – swoich bliskich albo samej siebie. Porównywała tusz do krwi,  tkaninę do skóry, rysowanie do ranienia skóry. Ewa Kuryluk w rysunkach opowiada o sobie, o swojej rodzinie. Opowiada o emocjach, o miłości i śmierci. Artystka chce zachować to, co jest ulotne i niepowtarzalne. Ewa Kuryluk porównywała chustę z pamięcią. Tkanina jest delikatna i łatwo można ją zniszczyć. Pamięć też bywa delikatna, łatwo jest zapominać.

Opis dzieła:

Ewa Kuryluk wykonała rysunek różową kredką na tkaninie. Tkanina jest delikatna i biała. Kuryluk narysowała dłonie osoby, która trzyma chustę. Na chuście narysowała kobietę. Kobieta jest naga i jest pokazana od pasa w górę. Kobieta zasłania dłońmi piersi i ma na prawym nadgarstku pasek z zapięciem.

Katarzyna Kończal, konsultacja ekspercka: Aleksandra Oszczęda.

Audiodeskrypcja

Autorka: Ewa Kuryluk
Tytuł: „Chusta 25”
Rok powstania: praca niedatowana
Tworzywo: kredka, tkanina bawełniana     
Wymiary: wysokość 124 cm, szerokość 92 cm
Ze zbiorów Muzeum Sztuki w Łodzi

„Chusta 25” to rysunek różową kredką na delikatnej, bawełnianej, białej tkaninie. Praca przedstawia dłonie trzymające chustę z wizerunkiem kobiety. Dłonie znajdują się w górnej partii pracy. Zajmują około 1/13 jej wysokości. Ujmują chustę za górne narożniki. Na chuście znajduje się rysunek nagiej kobiety w ujęciu do pasa. Wizerunek nie obejmuje całej głowy. Krawędź chusty przechodzi przez czoło. Na czole kilka pionowych zmarszczek.  Postać przechyla delikatnie głowę w prawo. Pochyla ją lekko. Wzrok kieruje w dół. Oczy ma przymknięte, ich kąciki są opuszczone. Ma lekko otwarte usta. Kobieta ma złożone na piersi ręce. Dużymi dłońmi zasłania piersi. Na prawym nadgarstku pasek z zapięciem. W dolnym narożniku narysowanej chusty sygnatura: „Ewa”.

Ewa Kuryluk zajmuje się zarówno twórczością plastyczną jak i literacką. Jeden z tekstów poświęciła św. Weronice i jej chuście z wizerunkiem Chrystusa. Dostrzegła w niej analogie do własnych portretów i autoportretów. W końcu lat 70. artystka zaczęła rysować rdzawym tuszem obrysy wizerunków - bliskich jej osób oraz samej siebie - na kawałkach białej tkaniny.  Tusz kojarzył się Kuryluk z krwią, bawełna - ze skórą, rysowanie - z ranieniem skóry, a gotowy rysunek - z pustą powłoką, odciskiem. Tkaniny Kuryluk stanowią zapis emocji, historii własnej i swojej rodziny. Są śladami intymności, miłości, śmierci. Są wspomnieniami i próbą utrwalenia czegoś ulotnego i niepowtarzalnego.

Katarzyna Kończal, konsultacja ekspercka: Magdalena Rutkowska.

Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi

Projekt pn. Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi współfinansowany jest w ramach Działania 2.3 Cyfrowa dostępność i użyteczność informacji sektora publicznego, poddziałanie 2.3.2 Cyfrowe udostępnienie zasobów kultury, oś priorytetowa II E-administracja i otwarty rząd Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.

Projekt pn. Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi współfinansowany jest w ramach Działania 2.3 Cyfrowa dostępność i użyteczność informacji sektora publicznego, poddziałanie 2.3.2 Cyfrowe udostępnienie zasobów kultury, oś priorytetowa II E-administracja i otwarty rząd Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kwota dofinansowania: 679 359,96 PLN 

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kwota dofinansowania: 679 359,96 PLN 
Ewa Kuryluk

 Malarka, rysowniczka, pisarka, historyk sztuki. Absolwentka warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych   (1970) oraz historii sztuki na Uniwersytecie Jagielońskim. Największy wpływ na osobowość twórczą artystki miał Wiedeń, miasto w którym dorastała.  Od 1981 roku mieszkała w USA.  Obrazy  Ewy Kuryluk z lat 60. i 70. XX wieku zalicza się do nurtu nowej figuracji i hiperrealizmu. Figuratywne, często auto-biograficzne malarstwo odnosi się do postaci ujętych w kręgu ich społeczności. Charakterystyczną cechą kompozycji jest w nich szeroko kładziona, płaska, jednolita w kolorze i nasyceniu plama oraz obrys rysów twarzy i sylwetki autorki....

Inne dzieła tego artysty / artystki
Zobacz także
Powiązane obiekty