Joseph Beuys
I like America and America likes me. Coyote / Lubię Amerykę, a Ameryka lubi mnie. Kojot
Datowanie: | n.d. |
Technika: | druk |
Materiały: | papier |
Rozmiar: | wys. 80,5 cm, szer. 57 cm |
Sposób nabycia: | dar |
Data nabycia: | 1981 |
Numer inwentarzowy: | MS/SN/B/205/1 |
Opis dzieła
Portrety Josepha Beuysa pokazują fizyczny obraz człowieka, dla którego materiał i sens działań artystycznych wyznaczają osobiste doświadczenie i zaangażowanie. Przykładem takiej pracy jest akcja I like America and America likes me (1974). Beuys odwiedził Stany Zjednoczone nie postawiwszy kroku na amerykańskiej ziemi – prosto z lotniska został przewieziony do galerii René Blocka we wschodnim Broadway’u. Przez kolejne trzy dni owinięty w filcowy koc, podparty o laskę, spędzał czas twarzą w twarz z dzikim kojotem, wykonując od czasu do czasu gesty o symbolicznym charakterze. Beuys uznał siebie za szamana mającego kontakt z ukrytą, duchową energią. „Poza językiem jako werbalizacją leży świat dźwięków i bodźców, język odgłosów pierwotnych, bez treści semantycznych, pełen zaś zupełnie innych poziomów informacji – pisał – Każda forma życia posługuje się językiem, niewykorzystanym i niesłyszanym”.
Anna Nawrot/Magdalena Ziółkowska (Cytat za: Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm, red. Jarosław Lubiak, Małgorzata Ludwisiak, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2012, s. 554-555).