Punishment Park - prelekcja Michała Pabisia-Orzeszyny

Udostępnij:
tytuł: Punishment Park - prelekcja Michała Pabisia-Orzeszyny
autor: Michał Pabiś-Orzeszyna
rodzaj wydarzenia: Prelekcja
miejsce wydarzenia: ms2, sala audiowizualna
termin wydarzenia: 25.04.2018
czas emisji: 00:26:14
produkcja: Muzeum Sztuki w Łodzi
adnotacja:

Opis

W ramach cyklu KINO MS odbyła się projekcja mockumentu Petera Watkinsa - brytyjskiego reżysera, którego najnowszy obraz filmowy La commune (Paryż, 1871) można zobaczyć na wystawie Atak na Pałac Zimowy.

Wprowadzenie do filmu wygłosił filmoznawca dr Michał Pabiś-Orzeszyna (Zakład Historii i Teorii Filmu, Uniwersytet Łódzki/Narodowe Centrum Kultury Filmowej). 

Punishment Park powstał w 1970 roku, w czasie eskalacji wojny w Wietnamie, działań wojennych w Kambodży, a także masowych protestów wykraczających poza granice Stanach Zjednoczonych. Punktem wyjścia dla filmu jest ogłoszenie przez prezydenta Nixona stanu wyjątkowego i sięgnięcie przez niego po prawo z 1950 roku (tak zwaną ustawę McCarrana), które zezwala na zatrzymywanie osób stanowiących „zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego” kraju.

Południowo-zachodnia Kalifornia, strefa pustynna. Niedaleko namiotów, w których trybunał cywilny wydaje wyrok w sprawie Grupy 638, Grupa 637 (złożona głównie ze studentów) wysłana zostaje do Narodowego Parku Karnego Bear Mountain. Tam odkrywają zasady „gry”, którą wybrali jako alternatywę wobec więzienia. Zasady są proste – jeśli uda im się przechytrzyć funkcjonariuszy organów ścigania i dotrzeć do umieszczonej wysoko w górach amerykańskiej flagi, zostanie im zwrócona wolność. Grupa 637 ma na wykonanie zadania zaledwie 3 dni, a od flagi dzieli ich 85 kilometrów. W tym samym czasie Grupa 638, obarczona winą jeszcze przed procesem, na próżno usiłuje usprawiedliwić przed trybunałem swoją decyzję o przeciwstawieniu się wojnie w Wietnamie. Podczas gdy dochodzą swego w obliczu nieprzejednanego i surowego trybunału, wyczerpani członkowie Grupy 637, cierpiąc z powodu odwodnienia i temperatury przekraczającej 43 stopnie Celsjusza, głosują za podzieleniem się na grupy. Jedni obstają przy sforsowaniu barier parku siłą, inni poddają się całkowicie… Na polu walki pozostają ci zdeterminowani, by dotrzeć do flagi.