Marek Chlanda

Rozwój wypadków w Vitznau

Udostępnij:
Datowanie: 1978
Technika: technika mieszana
Materiały: papier
Rozmiar:wys. 69 cm, szer. 77,5 cm
Sposób nabycia:przekaz
Data nabycia: 16.03.1982
Numer inwentarzowy: MS/SN/GR/1394

Opis dzieła

Marek Chlanda, jak sam mówi, przypatruje się rzeczom i swojemu otoczeniu z ołówkiem w ręku. Rysunek to dla niego zapis, notatka z obserwacji. Jego realizacje, zarówno z obszaru grafiki, jak i rzeźby, są często motywowane własnymi doświadczeniami, stanowią aluzję do przeżyć i emocji, przeczytanych lektur czy odbytych podróży. Nie inaczej jest z pracą „Rozwój wypadków w Vitznau", w której autor przywołuję formy zaczerpnięte z natury. Osadzenie ich w określonej przestrzeni – wspomnianej w tytule szwajcarskiej gminie Vitznau – może odnosić się do konkretnego prywatnego przeżycia czy krajobrazu.

Praca składa się z dwóch grafik, na których ukazany został konar drzewa i zaznaczona dynamika jego ruchu w dół, jak gdyby po obwodzie koła. Jednocześnie na obu rysunkach autor wykreślił delikatne linie wyznaczające kąty: ostry i prosty, w miejscach, w których potencjalnie może się znaleźć przesuwający się konar. Korespondują one ze znajdującą się niżej na planszy formą trójkąta. Jej krawędzie wyznaczają czarne nitki, a środek z wyraźnie zaakcentowaną na biało wysokością wypełnia czarny tusz. Zestawiając formę ograniczą zaczerpniętą z natury z rysunkiem technicznym figury geometrycznej, Chlanda akcentuje obecność w przyrodzie geometrii, której przejawy widoczne są w liniach, kątach i kształtach. Rysunek umożliwia mu zarazem dokonanie syntezy indywidualnego doświadczenia z uniwersalnością kształtów. Figury geometryczne to dla artysty archetypy, wzorce, które w jego pracach przeżywają metamorfozy i zyskują nowe zmysłowe wcielenia. W „Rozwoju wypadków w Vitznau" nawiązują do tego również ledwie widoczne, napisane odręcznie ołówkiem notatki: „to zniknie” i „to pozostanie”. Pierwsza odnosi się do grafik stanowiących zapis efemerycznych doświadczeń natury, w których kształty urzeczywistniają się w swoich kolejnych wcieleniach jako znaki w pejzażu. Druga wskazuje na zdecydowaną czarną formę trójkąta ukazaną jako niewzruszona i „odwieczna” figura geometryczna.

„Rozwój wypadków w Vitznau" powstał w tym samym roku, w którym Chlanda pracował nad obszerną serią „XIII" (1978) złożoną z ponad osiemdziesięciu prac, w założeniu mających podejmować ten sam wątek zestawienia geometrii i organiczności.

Dorota Stolarska-Kultys

Opis prosty

Praca „Rozwój wypadków w Vitznau" składa się z dwóch grafik. Jest na nich narysowany konar drzewa i pokazany jego ruchu w dół. Na obu rysunkach autor zaznaczył też delikatne linie, które wyznaczają kąty. Linie te nawiązują do znajdującego się niżej na planszy trójkąta. Jego krawędzie zrobiono z czarnych nitek. Środek wypełnia czarny tusz. Konar drzewa to element natury. Trójkąt wiąże się z geometrią. To dwa inne światy. Zestawiając element naturalny z rysunkiem trójkąta Chlanda zwraca uwagę na obecność w przyrodzie geometrii. Jej przejawy widoczne są w liniach, kątach i kształtach.

Dorota Stolarska-Kultys

Opis dla osób ze spektrum autyzmu

Marek Chlanda tworzy instalacje i rysunki. Artysta obserwuje swoje otoczenie. Rysuje ołówkiem. Robi notatki z obserwacji. W pracy „Rozwój wypadków w Vitznau”  Marek Chlanda stara się przedstawić ruch konaru drzewa. Delikatne linie ruchu wyznaczają kąty. Linie te podobne są do znajdującego się poniżej trójkąta. Chlanda dostrzega związki między światem natury, a geometrią. Według Chlandy zjawiska natury są ulotne - zapisuje: ”to zniknie”. Geometria jest wzorem – zapisuje: „to pozostanie”. Chlanda znajduje w przelotnych zjawiskach natury trwałe geometryczne układy.

Małgorzata Wiktorko, Agnieszka Wojciechowska-Sej, konsultacja ekspercka: Aleksandra Oszczęda.

Audiodeskrypcja

Autor: Marek Chlanda

Tytuł: „Rozwój wypadków w Vitznau”

Wymiary: wysokość 69 cm, szerokość 77,5 cm

Technika: mieszana, ołówek, tusz i akwarela na papierze

Rok powstania: 1978

Praca Marka Chlandy „Rozwój wypadków w Vitznau” to prostokątna pozioma praca na papierze, składająca się z dwóch poziomych różnych pasów kompozycyjnych. Dolny pas wysokości około 30 centymetrów to biała powierzchnia kartonu  z przyklejoną po prawej stronie niewielką kwadratową białą kartką. Kartkę wypełnia mały trójkąt prostokątny namalowany czarnym tuszem i okonturowany czarnymi nitkami. Krawędzie przyprostokątne są równoległe do prawej i górnej krawędzi. Ze szczytów trójkąta wysnute są po dwie czarne nitki różnej długości. Te wystające nici są przyklejone do białej kartki prostokątnymi odcinkami czarnej taśmy. Z wierzchołka prostokątnego białą linią spuszczona jest wysokość trójkąta na krawędź przeciwprostokątną. Poniżej białej kartki, w prawym dolnym rogu pracy widnieje zapisana ołówkiem, odręcznym pismem sygnatura: M. Ch. 78. Przy dolnej krawędzi pracy w centrum znajduje się zapisany ołówkiem, odręcznym pismem ujęty cudzysłowem tytuł: „Rozwój wypadków w Vitznau”. Powyżej białej kartki widnieją dwa zapiski uczynione ołówkiem: niżej to pozostanie ze strzałką skierowaną w dół i wyżej to zniknie ze strzałką skierowaną ku górze. 

Górny pas pracy składa się z dwóch wydruków rysunków o szarym, gradientowym tle, wynikającym z niedoskonałości powielacza, obwiedzionych czarną, wyrazistą linią konturową. Wydruki są jednakowego rozmiaru, szczelnie wypełniają górną część pracy. Przedstawienia są bardzo podobne, różni je jeden szczegół. W obydwu przypadkach jest to zakomponowana centralnie pozioma masywna gałąź z sękiem po lewej stronie, namalowana ciemnymi odcieniami brązu, szarości i fioletu. Iluzję przestrzeni wzmacnia grafitowy cień położony ukośnymi liniami za gałęzią. Na obydwu wydrukach wizerunek pnia, tym razem mniej precyzyjny, czarno-biały, został powtórzony w przesunięciu o około 20 stopni, tworząc kąt ostry. Z prawego krańca poziomej  gałęzi delikatnym łukiem rysuje się szara smuga do lewego krańca opuszczonego kawałka drewna, sugerująca ruch przedmiotu. Na rysunku po lewej stronie Marek Chlanda narysował ołówkiem prostą kreskę wyprowadzoną z prawego krańca poziomej gałęzi pod kątem około 45 stopni. Na rysunku po prawej stronie, zamiast kreski ołówkowej, Chlanda namalował kolejną, trzecią gałąź. Do jej prawego krańca pociągnięta jest szara smuga sugerująca ruch gałęzi.

Agnieszka Wojciechowska-Sej, konsultacja ekspercka: Magdalena Rutkowska.

Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi

Projekt pn. Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi współfinansowany jest w ramach Działania 2.3 Cyfrowa dostępność i użyteczność informacji sektora publicznego, poddziałanie 2.3.2 Cyfrowe udostępnienie zasobów kultury, oś priorytetowa II E-administracja i otwarty rząd Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.

Projekt pn. Cyfrowe udostępnienie zasobów Muzeum Sztuki w Łodzi współfinansowany jest w ramach Działania 2.3 Cyfrowa dostępność i użyteczność informacji sektora publicznego, poddziałanie 2.3.2 Cyfrowe udostępnienie zasobów kultury, oś priorytetowa II E-administracja i otwarty rząd Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kwota dofinansowania: 679 359,96 PLN 

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kwota dofinansowania: 679 359,96 PLN 
Marek Chlanda
Marek Chlanda

Od początku swojej drogi twórczej starał się znieść granice dzielące rozmaite dziedziny artystyczne. Od końca lat 70. do swoich rysunków doklejał takie elementy jak kawałek futra, metalowy drut, sznury. Z biegiem lat zaczął tworzyć obiekty oraz instalacje, unaoczniając fizyczność stosowanych przez siebie prostych, naturalnych materiałów. W 1988 roku odbyła się niezwykle ważna w dorobku artysty wystawa miejsce rzeźby w Muzeum Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, konfrontująca twórczość Chlandy z dziełami Josepha Beuysa i Roydena Rabinowitcha. W niektórych działaniach współpracował z muzykami (będąc absolwentem szkoły muzycznej)...