1 00:00:00.000 --> 00:00:11.489 Do połowy lat 70. uważano Malewicza za malarza tylko rosyjskiego, oczywiście było on uważany za prawie że za analfabetę. 2 00:00:12.800 --> 00:00:35.802 Jego teksty były dostępne w języku angielskim z końcem lat 60. zaledwie no, ale tam wszystkie interpretacje szły w kierunku rosyjskim i nie udało się dotrzeć do rodziny, do siostry, która, najmłodsza siostra Malewicza żyła wtedy w Kijowie i ja miałem szczęście poznać ją w ostatnich latach jej życia. 3 00:00:36.010 --> 00:00:50.889 I sprawdziłem pewne intuicje i ona mi dodała do tego sporo informacji, więc podarowała mi zresztą tą fotografię Malewicza, która jest z dowodu kolejowego z 1913 roku. 4 00:00:51.000 --> 00:01:03.979 Młody Malewicz, taki piękny, walczący Malewicz, więc dzisiaj jak mówi się suprematyzmie, o Malewiczu jest jakaś mitologia geometryzmu. 5 00:01:04.899 --> 00:01:20.991 Ta fotografia, która ukazała się 1975 roku po raz pierwszy, którą ja odnalazłem w archiwach w Petersburgu w Leningradzie, wtedy i jest w tej chwili, doszło do stadium świętości jakiejś. 6 00:01:21.104 --> 00:01:50.699 Prezentuje się ciągle tę wystawę, pierwszą suprematyzmu, grudnia 1915 roku, jako coś w rodzaju świętej ikony, tego się nie tyka, to jest geometryzm i nikt się dalej nie zastanawia nad sensem tych obrazów, nad sposobem wieszania tych obrazów, dlaczego są tak powieszone, co jeden obraz ma do drugiego. 7 00:01:51.703 --> 00:01:58.178 Ja miałem możliwość stwierdzić, że pewne obrazy pisane były pionowo i w ostatniej chwili Malewicz powiesił je poziomo. 8 00:01:59.258 --> 00:02:28.968 Więc to jest już jeden z elementów, który ukazuje jak zmieniały się jego idee, ale suprematyzm rozwijał się bardzo szybko w myśleniu Malewicza i w 1918 roku on już dochodzi do tak zwanego "Białego suprematyzmu" i ten "Biały suprematyzm" zostaje całkowicie odrzucony, nie przez konserwatywną krytykę, ale przez awangardę. 9 00:02:29.121 --> 00:02:50.105 Przez jego bliskich kolegów: Rodczenko, Klun, oni to odrzucają i od chwili gdy on pokazał ten "Biały suprematyzm", tutaj widzimy parę obrazów białych, ale ja dojdę do tej fotografii za chwilę, bo to jest fotografia parę lat później. 10 00:02:51.469 --> 00:03:20.000 Są te obrazy białe, to są Malewicza, a to jest jego ucznia relief, więc w tej chwili zaczyna się właściwie cenzura, a nie polityczna, artystyczna Malewicza poprzez jego kolegów, którzy odrzucają i do takiego stopnia, bo "Biały suprematyzm", nie zrozumiały, odrzucony, że w Rosji nie ma dzisiaj ani jednego obrazu białego, nie ma. 11 00:03:20.674 --> 00:03:59.986 Obrazy białe są na zachodzie, ich jest nieduża ilość, reszta zginęła, a on namalował tych obrazów nie dużo o ile wiemy, o ile ja mogłem ustalić i ostatnia wystawa "Białego suprematyzmu" to była o wystawa 1923 roku, tu jest katalog w Petersburgu, Piotrogrodem wtedy nazywało się i on opublikował w związku z tą wystawą ostatni swój manifest, tekst suprematyczny, który z tekstem jak wszystkie teksty po 1918 roku związane z suprematyzmem. 12 00:04:00.103 --> 00:04:19.718 Jest tekstem absolutnie metaforycznym, jest bardzo łatwy do odczytania jeśli ma się klucz do tego tekstu, jeśli potrafi człowiek wejść do systemu metaforycznego Malewicza, to nie ma żadnych cudów wtedy, wtedy to można odczytać, to jest jak inny język, jeśli się odczytuje to wszystko staje się jasne. 13 00:04:20.364 --> 00:04:38.998 Ale to był już koniec ewolucji suprematycznej Malewicza, w 1927 roku, Państwo wiedzą, znają fotografię warszawską Malewicza, tak to jest wystawa warszawska Malewicza, w drodze do Berlina on zabrał ze sobą pewna ilość obrazów. 14 00:04:39.101 --> 00:05:11.001 My nie wiemy dokładnie ile, ale tam około siedemdziesięciu obrazów i wśród tych obrazów były obrazy wczesne, były obrazy kubistyczne, były takie obrazy kubistyczne i obrazy tak zwanego okresu prymitywistycznego to są takie obrazy, które są znane jeszcze z publikacji roku 1913, niektórych obrazów z wystaw Malewicza tego czasu. 15 00:05:11.603 --> 00:05:24.124 Więc on powiózł te obrazy, miał wystawę w Berlinie, te obrazy zostały w Berlinie, bo on miał zamiar robić następne wystawy we Wiedniu, w Hamburgu i dalej chciał do Paryża dojechać z tymi obrazami. 16 00:05:25.789 --> 00:05:48.799 Zdarzyło się, był moment bardzo dramatyczny w tym czasie, on dał wywiad dla gazety migrantów rosyjskich w Rydze, to się absolutnie nie spodobało władzą rosyjskim, którzy mieli swoich szpicli wszędzie i od razu on został powołany z powrotem. 17 00:05:49.694 --> 00:06.10.241 Nie zdawał sobie z tego sprawy, że on nigdy na zachód nie pojedzie po tym i więc on został zatrzymany po powrocie z Berlina w czerwcu i od tego czasu zaczęło się właściwie, zaczął się dramat socjalno-polityczny Malewicza i on kończy się w 1935 roku, jego śmiercią w Leningradzie. 18 00:06:10.899 --> 00:06:40.569 No, ale nas co obchodzi, że te obrazy zostały na zachodzie, a jego sytuacja była dość trudna, bo on dwa tygodnie przesiedział w więzieniu we wrześniu 1927 roku, ale wypuścili go wtedy, to nie było tak straszliwe dla niego, ale jego sytuacja socjalno- polityczna była bardzo zła i starali się koledzy, przyjaciele mu pomóc. 19 00:06:40.705 --> 00:06:51.853 Organizują wystawę w Moskwie w 1929 roku, jego retrospektywy w Muzeum w Galerii Tretiakowskiej, no ale on tych obrazów nie ma, więc co on robi? 20 00:06:52.120 --> 00:07:27.879 No bardzo prosto, jak malarzu brak obrazów on ich maluje, on sam domalował parę z tych obrazów z tej serii i to było dla tych czasów wyjątkowo potrzebne, bo trzeba było pokazać, że on miał jakiś taki narodowy wątek, że on był związany z narodem z Polską i tak dalej, co było właściwie już dywersją polityczną, aby się odratował, więc on domalował pewną ilość obrazów, ale właściwie on to zrobił tylko dla tej wystawy. 21 00:07:28.352 --> 00:07:57.989 A sam poszedł dalej w kierunku innego typu malarstwa, on z końcem lat 20-tych maluje obrazy, które ja nazwałem "Post-suprematyczny", najprawdopodobniej podświadomie myśląc o Strzemińskim, który te swoje powidoki malował, bo to były obrazy po suprematyzmie, on stworzył zupełnie inny styl. 22 00:07:58.768 --> 00:08:28.002 I my widzimy, tu jest Malewicz w trumnie, w domu, w marcu 1935 roku, a to jest jego wystawa, obok w 1932 roku, ostatnia wystawa, to była taka wielka wystawa zrobiona w 1932 roku w Leningradzie, ona miała cel, po prostu jak niby zamknąć cały ten okres awangardy, 23 00:08:28.368 --> 00:08:57.694 Ona była zrobiona, aby położyć ostatnia kropkę nad nad tym wszystkim, ale jemu dali możliwość przyjaciele w Leningradzie zrobić swoja salę iw tej sali on pokazał architekturę suprematyczną nad, którą pracował w latach 20-tych i, która zresztą spowodowała, że instytut, który on prowadził został zamknięty, bo wystawa architektury kończyła się skandalem, bo to się nie spodobało. 24 00:08:57.817 --> 00:09:16.275 Abstrakcja już w 1926 roku nie była do przyjęcia przez władzę i przez estetykę radziecką, ale na tej wystawie można zobaczyć tego typu obrazy oto Państwo widzą. 25 00:09:17.000 --> 00:09:36.306 Przepraszam, ten obraz, tutaj obraz, tego typu płaskie obrazy zobaczymy potem lepiej, a te obrazy są też tutaj przy, u niego w domu gdy on po śmierci został sfotografowany wśród obrazów, które były u niego na ścianach. 26 00:09:37.805 --> 00:10:11.342 Więc to z tą chłopską serią nic wspólnego nie ma, gdyż płaskość, dwuwymiarowość suprematyzmu, on zaczął przystawiać na płaszczyznę symboliki postaci ludzkiej i on używa słowo zresztą, które jest najprawdopodobniej trudno przetłumaczalne na język Polski, a może ja nie znajduje tłumaczenia. 27 00:10:11.912 --> 00:10:35.879 On mówi nie o twarzy, nie o człowieku, a "Lik" to jest obraz człowieka i ma to konotację oczywiście religijną też, więc on zaczyna od tego, że te swoje niby to chłopską tematykę, to są u niego wcześniej to były typy, które on nazywał prawosławne w 1913 roku. 28 00:10:36.569 --> 00:11:00.010 On tę tematykę przetwarza w zupełnie stylizowane, polskie figury i dalej idą obrazy zupełnie nie wspólnego nie mające z sztuką tych czasów, a to jest nowa figuracja, typu prawie, że abstrakcyjnego. 29 00:11:01.436 --> 00:11:26.053 Tu są niektóre figury z czasów kubizmu, które są też przetwarzane w tym stylu i dochodzi do obrazów tego typu, które są, no ja bym powiedział czystą abstrakcją tyle, że ta abstrakcja ma ze sobą to, że łączy się z obrazem człowieka. 30 00:11:26.601 --> 00:11:46.101 Dla niego to jest tematem wyjątkowo ważnym humanistycznym on o tym pisze, o tym myśli jak przedstawić nowy obraz człowieka, więc te obrazy zostały wystawione w 1932 roku, one pod Rosją nie były znane, bo nie były wystawiane. 31 00:11:46.589 --> 00:11:58.978 W Rosji były tylko wystawiane w Leningradzie raz, potem w Moskwie, a ten obraz na przykład jest jedynym obrazem, który... 32 00:11:59.579 --> 00:12:06.869 Co ja zrobiłem, że ukazuje się ten tekst, przepraszam, to ja coś pokręciłem... o dziękuję. 33 00:12:07.604 --> 00:12:22.003 To jest jedyny obraz, którego fotografia dostała się do zachodniej Europy, została opublikowana w niemieckim czasopiśmie awangardowym #niezrozumiałe#, ale kto mógł tego zrozumieć nie mając podtekstu, nie wiedząc o co chodzi. 34 00:12:23.879 --> 00:12:31.978 W między czasie on malował czasami pejzaże, czasami postimpresjonistyczne on tego bardzo lubił. 35 00:12:32.100 --> 00:12:53.886 To dla niego było jakby oddech po pracy intelektualnej twórczej, ale to właściwie jest coś w rodzaju drugorzędnego hobby i nic wspólnego nie ma z wielką filozofią obrazów tych czasów. 36 00:12:55.000 --> 00:13:52.905 Więc chciałem na to zwrócić uwagę, gdyż ten drugi niby to cykl chłopski, o którym się mówi od dwudziestu lat w Rosji to jest wielka bzdura, która z twórczością prawdziwą Malewicza nic nie ma wspólnego i o tym się mówi ciągle w publikacjach amerykańskich, niemieckich, rosyjskich, bo do podejścia do tych figur post-symbolistycznych, to jest potrzebne podłoże filozoficzne, potrzebna znajomość symbolizmu do, którego Malewicz należał i cała, że tak powiem filozofia jego post-suprematyczna, o której trzeba co nieco wiedzieć i zastanowić się nad tym, aby wejść do tej twórczości. 37 00:13:53.948 --> 00:14:18.796 Na ten temat on bardzo mało pisał, on nie wyjaśniał tych obrazów teoretycznie, ale są rysunki, są no, niektóre komentarze nie drugorzędne, ale poboczne tych obrazów, które wyjaśniają i ja chciałbym pokazać słynny jego autoportret. 38 00:14:19.059 --> 00:14:30.000 No dziś słynny, bo on we wszystkich książkach lśnienie, o co chodzi w 1933 roku on namalował taki autoportret swój. 39 00:14:31.901 --> 00:14:48.157 Tu jest właściwie spojrzenie w kierunku malarstwa dwuwymiarowego, z jednej strony, a z drugiej strony jest to spojrzenie w strony malarstwa dawnego, bo on pisał Malewicz. 40 00:14:49.586 --> 00:14:58.000 Państwo chyba wiedzą, że on napisał niesamowitą ilość tekstów, część których jest publikowana, a część jeszcze nie jest publikowana. 41 00:14:58.846 --> 00:15:18.352 Ja publikowałem ostatni nie znany tekst Malewicza, duży tekst na 80 stron, tylko w wydaniu włoskim 2013 roku, więc odczytać ten obraz można ja uważam bardzo łatwo, jeśli się porówna z niektórymi rysunkami. 42 00:15:19.000 --> 00:15:49.542 Tego, że samego czasu, gdzie już jawna jest, jawny jest jak się traktuje symbolikę formy i symbolikę samych przedstawień i rozumiemy, że tu chodzi nie o żadnym realizm, czy odniesienie do renesansu, a dalej o otworzenie nowej warstwy, odczytania symbolicznego przedstawienia malarskiego. 43 00:15:50.100 --> 00:16:04.153 Więc chcąc wytłumaczyć ten okres, ja zastanowiłem się kto z dawnych malarzy mógłby nam pomóc w tej sprawie. 44 00:16:07.902 --> 00:16:40.013 Sporo pisano w ostatnich latach, że Malewicz interesował się twórczością de Chirico, to jest nieprawdą, on kiedyś coś na ten temat mógł powiedzieć i jego interpretacja tego, raptem stała się jakby płachtą na byka dla wszystkich Malewiczo znawców, ale to z tego powodu, że de Chirico był znany w Rosji, jest monografia od de Chirico i to wydał taki bardzo dobry historyk sztuki Tarnowiec, który był dyrektorem Muzeum Sztuki Zachodniej. 45 00:16:41.698 --> 00:16:53.213 On przyjaźnił się z de Chirico, kupił jego obraz, żoną de Chirico była Rosjanka, więc stwarza kontekst taki bardzo niby to przyjemny, ale właściwie de Chirico nic wspólnego z Malewiczem według mnie nie ma. 46 00:16:53.979 --> 00:17:22.000 A mnie wydawało się, że spojrzenie Malewicza na renesans i na wczesne malarstwo włoskie, o którym on pisze jest o wiele bliższe Piero della Francesca, dlaczego, bo pojawia się w Piero della Francesca typ klasyczny, monumentalny, płaski postaci ludzkiej, o którym pisano z Paulo w latach 1910- 1920, aż do lat 50. 47 00:17:23.000 --> 00:18:12.001 I ja wziąłem do ręki monografię Henri Focillion, który nie wiem czy Państwu jest znany, ale to chyba największy francuski historyk sztuki pierwszej połowy dwudziestego wieku i o dziwo on analizuje w tych samych kategoriach w jakich pojawia się ten Malewicz w latach z końcem lat 20. i 30. on analizuje Piero della Francesca i on interpretuje sztukę tego malarza włoskiego, tłumacząc, że są okresy, style, narody dla, których barok jest bardzo ważny, ale który w tym baroku tworzą po prostu swoje drużki klasyczne i on daje jako przykład Piero della Francesca. 48 00:18:12.154 --> 00:18:32.153 Ta książka została wydana przez uczniów Foccilion, on czytał te wykłady w 1934 roku w Instytucie historii sztuki w Paryżu i uczniowie po jego śmierci to wydali, więc jest wyjątkowo dla mnie ciekawe, ciekawym faktem jest, że Foccilion o tym w ten sposób pisał w tym czasie gdy Malewicz, zupełnie oddzielnie. 49 00:18:34.797 --> 00:18:59.245 Tworzył obrazy tego typu, ale pościg za historią sztuki i Foccilionem dowiódł mnie do czegoś zupełnie innego, jako że ja jestem byłym uczniem Instytutu Warburga w Londynie, uwielbiam jak mam tylko parę godzin, wpaść do biblioteki, ona jest dla mnie mekką absolutną, więc powiedziałem ja zobaczę, co więcej mogę zaleź o Piero della Francesca. 50 00:19:00.699 --> 00:19:23.000 No z wielkim zdziwieniem trafiłem na książkę Bernarda Berensona, Berenson raptem to jest dziwna historia, Berenson był specjalistą od sztuki renesansu, słynnym specjalistą od sztuki renesansu, a przyjaźnił, interesował się Matissem i tak dalej, ale co on wspólnego może mieć ze sztuką abstrakcyjną. 51 00:19:24.174 --> 00:20:13.176 Oto jego monografia Piero della Francesca, on w tej monografii, podtytuł tej monografii jest wyjątkowo ciekawy, bo on pisze w podtytule on daje podtytuł tej książki, on wymyślił taką formułę bardzo no powiedzmy dziwną, oryginalną, on daje podtytuł #niezrozumiałe#, bo wyszło w pierwszej kolejności w języku włoskim, on żył we Florencji. 52 00:20:14.000 --> 00:20:55.860 Berenson dziś jest wielki instytut Uniwersytetu Harwardzkiego we Florencji, w którym jest biblioteka Berensona, centrum, studium renesansu, a angielski podtytuł książki #niezrozumiałe#, czyli o nie gadatliwości powiedzmy sobie banalnie w sztuce i on tłumaczy Piero della Francesca o tym, że to jest już dążenie do absolutu formy, do jakiegoś klasycyzmu i, że ta linia prowadzi poprzez Masaccio, Giotto, poprzez Masaccio, Piero della Francesca, do Palladio. 53 00:20:56.231 --> 00:21:26.002 I on to tak ciągnie i o dziwo, proszę zobaczyć, to fotografie robione moim iPhonem w bibliotece Warburga i jak on porównuje obrazy Piero della Francesca z rzeźbą Mezopotamii i tłumaczy o monolicie tych reprezentacji i o postawie nie dyskursywnej tego malarstwa. 54 00:21:26.811 --> 00:22:17.324 Czym właściwie jest ostatni moment twórczości Malewicza, ale o tym ciągle mówi Władysław Strzemiński, on cały czas mówi, że właściwie zarzuca Malewiczowi dialog, dramatyzm, gadatliwość, że powiedzmy na rację i kończy się właściwie tekst Berensona tym, że on mówi, że "prawdziwa sztuka nie przedstawia niczego innego jak samą siebie" i, że on kończy tu swój cały tekst cytatą z z jehowo, oczywiście on jest litewskim żydem, żyjącym we Włoszech, pracującym na amerykańskim uniwersytecie. 55 00:22:17.748 --> 00:22:33.900 W jego porządku filozoficznym jest jehowa oczywiście to jest bardzo ciekawy, ważny koniec jego książki, która jest nie duża, ma 50 stron. 56 00:22:35.176 --> 00:22:53.910 Może ja przeczytam w języku angielskim, bo ja próbowałem to przetłumaczyć na język polski, jakoś mi się to nie udało, bo jest to dość trudne dla mnie, końcówka jest trudna bo to jest coś w rodzaju tekstu liturgicznego, którym on kończy ten Berenson. 57 00:22:55.679 --> 00:23:15.436 #niezrozumiałe# 58 00:23.16.001 --> 00:23:19.000 Tutaj ja jakoś straciłem możliwość połączenia. 59 00:23:19.465 --> 00:23:35.991 #niezrozumiałe# 60 00:23:36.201 --> 00:23:46.000 Czyli, że jest to anons po prostu autonomii wielkości sztuki poprzez samo swoje istnienie, kropka. 61 00:23:46.215 --> 00:23:48.231 Nie usprawiedliwia się tego inaczej. 62 00:23:49.780 --> 00:24:36.989 Dzisiaj się bierze tę cytatę Berensona, który nie przyznawał sztukę abstrakcyjną i tak dalej, ale który był wielkim historykiem sztuki to raptem ja od razu mam na myśli teksty formalistów rosyjskich, teksty Szkłowskiego z roku 1919, gdzie ta cała teoria o autonomii sztuki, o oryginalności sztuki i, która sama siebie ustala i sama jest tymże ona jest, ona jest, koniec o tym się nie dyskutuje, więc to mi przyszło do głowy bo ja zajmowałem się Szkłowskim, pisałem o nim książkę, publikowałem jego teksty, tu chodziłem na francuski, nawet znałem go dobrze. 63 00:24:38.000 --> 00:24:59.868 Więc zastanowiłem się, że właściwie mówiąc o Strzemińskim, tu jest moje przejście, mostek do Strzemińskiego, że właściwie on to wszystko powinien znać, gdzie on wykształcił się, skąd brały się jego kultura i wizualna i historyczna. 64 00:25:00.567 --> 00:25:37.431 No on żył w Rosji, on żył w Moskwie potem w Smoleńsku, przyjechał do Polski dopiero z końcem 1921 roku, on języków nie znał niestety poza rosyjskim, a Kobro tłumaczyła mu z niemieckiego pewne teksty, ale on nie mógł pisać, francuskiego nie znał, czyli, że on budował swoje pojęcie o sztuce, on nie jeździł do Włoch, jak mnóstwo innych jeździło, na materiale, który był w Rosji, a co było w tym czasie w Rosji? 65 00:25:38.121 --> 00:26:14.007 No w Rosji w tym czasie była cała historia sztuki zachodniej, była tłumaczona od razu, były książki, które wychodziły w Rosji w parę tygodni po tym czym wyszły na zachodzie, książki teoretyków historii sztuki, pisarzy francuskich, pierwsze wydanie pewnego #niezrozumiałe# na przykład, komplet #niezrozumiałe# okazał się w Rosji przedtem, czym ukazał się we Francji i to były sytuacje wyjątkowej dynamiki kulturalnej i on z tego wszystkiego na pewno cierpiał. 66 00:26:15.979 --> 00:26:30.058 Czerpał przepraszam, on czerpał swoje informacje dopóki przyjechał do Polski, ale jako prawdziwy artysta on nie cytuje autorów, on nie podaje swoich źródeł. 67 00:26:30.576 --> 00:27:10.089 My nie wiemy absolutnie nic o źródłach na przykład Malewicza, on raz wspominał Schopenhauera i na tym koniec, ale on tego Schopenhauera na pewno czytał jak wszyscy malarze jego pokolenia, którzy mieli coś w głowie, którzy czytali, bo są tacy co nie czytają i o tym trzeba się domyślić, trzeba to skonstruować, ten cały wątek, więc na czym stała cała postawa estetyczna Malewicza to już trochę wiemy, mimo, że całe jego archiwum zostało zniszczone przez bezpiekę. 68 00:27:10.789 --> 00:27:26.798 Archiwum Strzemińskiego wiemy, zostało stracone w czasie wojny w Łodzi, także my musimy odbudowywać te wszystkie wątki jak archeolodzy po prostu, szukać pod ziemią , to całość. 69 00:27:27.287 --> 00:27:42.776 Więc ja się zastanawiałem nad samym Strzemińskim i tutaj pokazuję nieprzypadkowo bardzo ładną fotografię, którą lubię, którą w mojej pierwszej książce o sztuce polskiej publikowałem. 70 00:27:43.000 --> 00:28:07.786 To jest Strzemiński z Kobro i Przyboś, dlaczego Przyboś, dlatego, że tylko ładna fotografia, ale bo Przyboś był osobą, którą publikowała teoria widzenia, teoria widzenia opublikowana w 1958 roku, jest opublikowana ze wstępem Przybosia, tego wstępu później nie cytowano, ja go nie widziałem w nowych wydaniach. 71 00:28:08.310 --> 00:28:36.639 Nie wiem, czy w ostatniej książce, która została wydana parę miesięcy temu zdaje się, którą z przyjemnością otrzymałem, ale nie miałem czasu przestudiować ją, bo wiedziałem, że to są teksty, które ja znam, mam w oryginale 1958 roku , ale tam niema przedmowy Przybosia, a ta przedmowa jest bardzo ciekawa, dla mnie, dlaczego, gdyż tam on daje, rozumie i po prostu widzenia Strzemińskiego na Malewicza. 72 00:28:37.769 --> 00:29:17.006 I tam on powtarza pewne szablony Strzemińskiego, że to jest malarstwo dyskusyjne, że to są formy geometryczne i tak dalej, on to uproszcza jakoś co pozostało w latach 50-tych jak wtedy po wszystkich momentach cenzury wizualnej, kulturalnej lat 30-tych, 40-tych i 50-tych jeszcze, bo to jest zaledwie rok 1958, trzeba pamiętać, że, Państwo pamiętają o tym lepiej niż ja na pewno, że w 1956 roku była odwilż i dopiero wtedy można było to wszystko drukować i o tym wszystkim myśleć i piać inaczej. 73 00:29:18.698 --> 00:29:45.124 Więc chodzi mi oto, że Strzemiński zaczyna swoją pracę pedagogiczną, swoją teorię, przede wszystkim, że on przedstawia sztukę rosyjską, czyli jego źródła i stosunek swój do tej sztuki ustala od razu. 74 00:29:45.912 --> 00:30:08.754 Pierwsze jego artykuły o nowej sztuce rosyjskiej, on pisze o swojej sztuce, o polskiej, o kubizmie, czy o abstrakcji i Mondriana, czy Picasso znaczy Kandinsky-ego, nie on pisze o abstrakcji geometrycznej czyli o suprematyzmie specjalnie Malewicza i się z tym boksuje w tym kierunku. 75 00:30:08.991 --> 00:30:30.695 I tu przedstawiam litografię 1921 roku Strzemińskiego, którą on dołączył do swojego zeszytu ilustracji Malewicza, który on skomponował od razu po śmierci Malewicza Łodzi, są dwa egzemplarze, jeden jest w Nowym Jorku, ta pochodzi z nowojorskiego egzemplarza, drugi jest w Łodzi. 76 00:30:31.689 --> 00:31:44.910 Więc w tym czasie on myśląc o budowie obrazu jego dyskurs, czyli jego myśli idą w kierunku budowy płaszczyzny obrazowej z punktu widzenia płaszczyzn geometrycznych, no ale on miał swoja przeszłość Strzemiński, przeszłość stalinowską, materialną, teksturowe obrazy tego typu, które do unizmu w zupełnie inny sposób odnoszą się i dochodzi właściwie do pewnego, do pewnej równowagi, że tak powiem baroku i płaszczyzny malarskiej w tej ostatniej fazie unistycznej, gdy są, gdy jest teksturalny, ożywienie płaszczyzny malarskiej, która właściwie zaczyna żyć jakimś życiem, prawie, że biologicznym i ja bym chciał to porównać i przywołać tutaj twórczość Paula Klee, którego mi brak w wystawie na dole. 77 00:31:45.143 --> 00:32:14.153 To jedyna rzecz jakiej mi brak, który z końcem lat 20. robi taką serię, dość dużą serię obrazów, które zostały nazwane przez Willa Grohmanna, który był tym wielkim historykiem sztuki niemieckiej, który o tym wszystkim pisał w latach 20. i 50. i pierwsze duże monografie o tej sztuce, to są monografie Grohmanna o Kandinskym o Kirchnerze i o Paulu Klee. 78 00:32:14.688 --> 00:33:13.102 Więc to są obrazy Paula Klee z końca lat 20. , w których sprawa tej płaszczyzny obrazu, życia samej faktury malarskiej jest wyjątkowo żywa u Klee i w jego teorii malarskiej, którą on wykładał na Bauhasie jest to nieco wytłumaczone, nie całkowicie, ale jest i pozwolę sobie przywołać inne obrazy Paula Klee, w których ta sama problematyka zaczyna, nabiera wartość bardziej ciekawą stylistycznie to idzie w różne kierunki, ale my nie jesteśmy tak daleko od myślenia samego Strzemińskiego o powierzchni obrazu, o zjednoczenia napięcia, o samej materialności obrazu i tak dalej. 79 00:33:14.697 --> 00:33:39.198 Więc oto obraz Strzemińskiego, zupełnie odmienny od tej pierwszej geometry, ale w którym ta cała problematyka życia, formy i płaszczyzny malarskiej zaczyna tworzyć , jakieś kompromisowe, stosunki i kompromisowe rezultaty daje. 80 00:33:41.342 --> 00:34:28.233 Oto inne obrazy, to jest obraz matki i dziecka, one mają tytuły te obrazy, co jest o wiele bardziej ciekawe, bo naprowadzają nas na myślenie tematyczne tak jak obrazy Malewicza z końca tego okresu postsuprematycznego, niektóre obrazy maja tytułu i tutaj już jest stosunek do formy i do granic obrazy jest zupełnie nowy i nie dziwo, że Strzemiński interesował się, wymieniał obrazy z Hansem Arpem, bo ta sama problematyka zaczyna pojawiać się bardzo żywo u Arpa i u Sophie Taeuber, jak można zobaczyć na wystawie na dole. 81 00:34:28.689 --> 00:35:07.299 No, ale chciałem przywołać co innego, przywołać chciałem malarstwo Picabi, malarz, który został zapomniany dłuższe czasy był traktowany jak malarz kiczowaty, że on kiczem zajmował się, erotyka bardzo taką powszechną i nie ciekawą, a z końcem lat 20. i 30., co nie jest prawdą, wątek erotyczny był dla niego dość ważny, ale co nas interesuje to są rezultaty malarskie i w jego transparencjach (retrospektywach), a ich jest bardzo dużo i była ostatnio duża wystawa nawet w Zurychu i w Nowym Jorku. 82 00:35:09.124 --> 00:35:47.835 Sprawa syntezy figury i figury jako kształtu, a nie jako formy, tylko kształtu zaczyna być czymś bardzo ciekawym, tego nie można wytłumaczyć językiem francuskim, bo pojęcia kształtu nie ma, a jest w języku angielskim to jest "#niezrozumiałe#", a w polskim języku jest też kształt i forma i tutaj chodzi o kształt, które są na poziomie wyższym symbolu plastycznego już. 83 00:35:48.979 --> 00:36:30.000 U Picabia biorę jeden, a można pokazać paręnaście tych obrazów szybko i co innego nam to da, więc no chcę przypomnieć kim był Francis Picabia, że on był, właściwie jedynym prawdziwym dadaistą we Francji, jeśli pominąć Marcel Duchamp, który no był dadaistą nie tylko francuskim powiedzmy sobie i na początku lat 10., on pierwszą abstrakcję we Francji obok #niezrozumiałe” stworzył Picabie, to jest jego obraz z 1913 roku i na takie obrazy powoływał się Apollinaire, mówiąc o orfizmie, czyli o pierwszej abstrakcji. 84 00:36:30.879 --> 00:36:48.788 Więc to jest jeden z jego najładniejszych obrazów i ja porównuję, czy przyprowadzam tutaj do naszej dyskusji i jeden inny obraz #niezrozumiałe# Picabii, gdzie pojawiają się formy gotyckie i romańskie. 85 00:36:51.847 --> 00:37:20.114 Picabii ze sporów w Katalonii żył i powoływał się na rzeźbę romańską, te #niezrozumiałe#, transparencje Picabi są obrazami syntetycznymi, już ja wolałem nie powoływać się na jego erotykę, która jest bez konieczna w tej serii i powołać się na Paula Klee, u którego problem płaszczyzny pojawia się w ten sam sposób, w tym samym czasie z końcem lat 20-tych. 86 00:37:22.006 --> 00:37:46.943 W końcu swojego życia Klee dochodzi do rysunków wyjątkowo ekspresyjnych, to jest koniec są lata 1938- 1939, on umiera w roku 1940 i tutaj jest też problem, była piękna wystawa tych rysunków w Bernie, w centrum Paul Klee i ja wybrałem dwa rysunki. 87 00:37:47.153 --> 00:38:00.842 To są anioły jego i to jest figura ludzka, dlaczego, bo traktowanie tych, dematerializacja tych figur, te kształty, które widzimy u Paula Klee. 88 00:38:01.895 --> 00:38:04.000 My znajdujemy później... 89 00:38:04.375 --> 00:38:05.223 A czemu to nie gra? 90 00:38:06.000 --> 00:39:37.648 Pojawia się w tych seriach po barokowych samego, że Strzemińskiego, który dochodzi do traktowania płaszczyznowego, ale ekspresjonistycznego właściwie figury ludzkiej, czyli kształtu, który identyfikuje się z podłożem malarskim, tu nie ma już materii, jest tylko kształt i on wałczył właściwie w ciągu lat 20-tych, walczył bardzo potężnie z tym impulsem ekspresjonistyczno- barokowym i po wojnie ten barok u niego wybucha w obrazach polarystycznych i powidokach, więc przytłaczam jeden z najbardziej jaskrawych przypadków tych wystaw, ale w ciągu lat 20-tych, przecież tenże sam Strzemiński powraca ciągle do analizy szamanistycznej, kubistycznej i maluje swoje obrazy, czy to abstrakcyjne, a jednocześnie zastanawia się nad znaczeniem, nad praktyką i nad teorią nowego malarstwa poprzez Cézanna i poprzez kubizm. 91 00:39:38.689 --> 00:40:01.000 Ale ja zwrócę uwagę na to, że ten obraz po prawej stronie jest jego autoportretem i, że podobny autoportret namalował, nie autoportret, a portret Vollarda namalował Picasso, on znajduje się w Moskwie w kolekcji Morozowa dawniej, teraz w Muzeum imienia Puszkina w Moskwie. 92 00:40:01.699 --> 00:40:26.753 I, że ja widzę w tym obrazie wspomnienia Strzemińskiego ze swoich wizyt w tych kolekcjach, przecież on tam był na pewno parokrotnie i cała jego znajomość sztuki nowej, kubizmu, czy Gauguina, czy Cézanna budowała się na tych kolekcjach. 93 00:40:27.301 --> 00:41:04.001 W Moskwie było pierwsze Muzeum sztuki nowoczesnej, stworzone przez Szczukwina i tam były sale kubizmu i ja zwrócę Państwa uwagę na to, że teksty Cézanna, czy #niezrozumiałe# o kubizmie, były od razu tłumaczone na język rosyjski i on miał do tego dostęp poprzez rosyjskie oczywiście w Moskwie jeszcze jak był i my wiemy o tych wizytach w Muzeum Szczukina, poprzez Witkacego, który opisuje, że był 2- 3 razy u Szczukina, jak to było, z kim on był i tak dalej i tak dalej, on... 94 00:41:04.942 --> 00:41:08.979 Ja tu znowuż, nie tak, tak. 95 00:41:09.362 --> 00:41:33.000 Więc ja przedstawiam Państwu dwie fotografie z sali Picassa w kolekcji Szczukina, to są fotografie z roku 1914, przed samą wojną, ostatnie fotografie i są to obrazy, jest to kolekcja, pierwszego muzeum sztuki nowoczesnej w ogóle na świecie. 96 00:41:33.247 --> 00:42:23.879 Wszystko to było temu, że Strzemińskiemu na pewno dobrze, dobrze znajomo on tego studiował i Państwo zwrócą uwagę na obraz tutaj, o to jest szybka bardzo wypracowana Picassa, który znajduje się dzisiaj w Muzeum wernisażu, bo cześć obrazów Szczukwina, kolekcji Szczukwina była zamknięta z końcem lat 30-tych, w latach 40- tych ją wyrzucono częściowo z Moskwy i kubistyczne obrazy zostały odesłane do Petersburga, do Leningradu, gdyż w Moskwie nie chcieli ich w ogóle mieć, bo to było obrazą dla estetyki socrealizmu. 97 00:42:23.978 --> 00:42:49.049 W Moskwie został Cézanne, Gauguin, takie mniej drażniące formalnie obrazy, a kubizm został odesłany do Petersburga, więc tenże obraz, który wisiał na ścianie, pokazałem, gdzie, był analizowany w sposób wyjątkowo inteligentny i bardzo wywindowany teoretycznie przez Malewicza. 98 00:42:49.826 --> 00:43:07.000 On wykładał teorię kubizmu swoim uczniom, prowadził ich kanaliz kubizmu w latach 20., w 1924-1925-1926 w Leningradzie, gdy prowadził zajęcia pedagogiczne. 99 00:43:08.000 --> 00:44:00.438 W 1927 roku on bierze ze sobą tablicę analityczne o kubizmie i o malarstwie, tych tablic jest paręnaście i pokazuje je na swojej wystawie Berlińskiej, która przeszła poprzez Warszawę, ale w Warszawie on tablic nie pokazywał, on pokazał je w Berlinie i na tych tablicach na przykład jest analizowany ten obraz Picassa, bardzo daleko, wszystkie elementy są analizowane, a Malewicz publikuje z końcem lat 20. artykuły o kubizmie, te artykuły wyszły tylko w języku ukraińskim, teksty rosyjskie są utracone, gdyż już w Rosji tego publikować nie można było, on był powiązany z Kijowem i w Kijowie to był ostatni moment awangardy. 100 00:44:01.000 --> 00:44:19.003 Takie czasopismo "Nowa generacja" mu to opublikowało w języku ukraińskim i dzisiaj te teksty są znane z tłumaczeń z ukraińskiego na rosyjski, malarza, który myślał po polsku i pisał po rosyjsku to są takie zawikłane historie. 101 00:44:19.875 --> 00:44:56.910 Więc terroryzowanie kubizmu i futuryzmu, bo tu mam inną tablicę, w której on wywodzi kubizm analitycznie, futuryzm i doprowadza to wszystko do suprematyzmu, ta tablica jest też obecnie w Nowy Jorku, gdyż w roku 1935 Alfred Bar przygotowując swoją wystawę "Kubizm manuskrypt art", wybrał tablice, które odnosiły się do kubizmu i zabrał je do Nowego Jorku, a reszta pozostała w Europie i ona znajduje się dzisiaj w Muzeum w Amsterdamie. 102 00:44:57.110 --> 00:45:04.009 A pięć tych tablic, diagramów teoretycznych jest w Nowym Jorku. 103 00:45:04.679 --> 00:45:31.898 Więc tutaj Państwo widzą kolaże Braque, skrzypka Picassa, która jest analizowana poprzez warsztat, w którym robi się skrzypce, element deseczki ze skrzypiec, tak dalej, Malewicz idzie bardzo daleko analizując te wszystkie elementy, czyli, że myślenie analityczne Malewicza było wyjątkowo bogate. 104 00:45:33.648 --> 00:45:49.885 On to wykładał swoim uczniom już w 1920 roku w Witebsku, w 1921 roku on był w Smoleńsku, może ktoś o tym mówił z Strzemińskim najprawdopodobniej, bo to była tematyka bardzo normalna w tych czasach. 105 00:45:50.869 --> 00:45:59.000 Malewicz pojechał na pięć dni do Smoleńska z grupą uczniów, on chciał tworzyć nową grupę #niezrozumiałe#, tak się nazywały jego... 106 00:46:02.702 --> 00:46:33.091 Grupa w Witebsku, #niezrozumiałe# on tworzył wszędzie, gdzie mógł w Smoleńsku, w #niezrozumiałe#, w Petersburgu, w Moskwie, gdzie mógł tyko je tworzył, więc o tym mógł, powinien wiedzieć Strzemiński i jest, z przykrością stwierdzę, że żaden z badaczy kubizmu nie zna tych tablic Malewicza, o tym nikt nic nie napisał do dzisiejszego dnia. 107 00:46:33.897 --> 00:47:05.000 Ja w mojej książce je analizuje, ale moja książka ma cztery tomy, ją mało kto czyta, bo ona przeraża, tam jest 1600 stron i te wszystkie ilustracje są w tej książce, ale to powinno wejść nareszcie do dyskursu ogólnego o sztuce nowoczesnej, powinni się historycy sztuki tym zainteresować, jak samo, że powinni zainteresować się tekstami Strzemińskiego o baroku. 108 00:47:06.737 --> 00:47:46.811 Unizm, indywidualizm, który ukazał się parę tygodni, no dwa miesiące po tym jak Malewicz miał swoje prelekcje w Moskwie w 1927 roku, od razu po tym publikuje Strzemiński swój tekst o unizmie w czasopiśmie "Droga" i później, rok, parę miesięcy później, w następnym roku wychodzi to w formie książeczki i w tymże unizmie on analizuje barok poprzez dynamikę formy bezprzedmiotowej właściwie. 109 00:47:47.172 --> 00:48:06.002 Cały ten tekst jest podejściem do baroku poprzez malarstwo bezprzedmiotowe, suprematyzm, futuryzm, mało kto tak dobrze nie przeanalizował futuryzmu w swoim czasie, czym Malewicz oczywiście i Strzemiński. 110 00:48:09.589 --> 00:48:17.287 Ten cały wątek czeka na wprowadzenie do historii sztuki nowoczesnej, której niestety jeszcze nie ma. 111 00:48:20.398 --> 00:49:34.889 Ja na tym chyba skończę, bo to można ciągnąć dalej, chciałbym powiedzieć tylko, że warto by zastanowić się nad tematyką znajomością historii sztuki, którą dysponował Strzemiński i ja chciałbym zwrócić uwagę ma to, że w roku 1915 od razu po wydaniu w Berlinie i w Monachium, bardzo ważnej książki Heinricha Wölfflina o baroku i klasycyzmie, została ona od razu przetłumaczona na język rosyjski i, że w tym czasie historie sztuki stała w Rosji na wysokim poziomie międzynarodowym, gdyż historycy sztuki rosyjscy studiowali w Niemczech, gdyż instytut historii sztuki został stworzony w 1912 roku w Petersburgu, poprzez historyka sztuki rosyjskiego #niezrozumiałe#, który był uczniem Goldschmidta w Berlinie i, który sprowadził tego, że Goldschmidta do Petersburga. 112 00:49:35.412 --> 00:49:41.016 Lekcje były prowadzone w języku niemieckim, francuskim, rosyjskim, a kim był Goldschmidt? 113 00:49:41.136 --> 00:50:03.711 No był profesorem Panowskiego, nie mniej niż to, a sam #niezrozumiałe# był w seminarium razem z Panowskim, czyli, że my trafiamy od razu do samego wysokiego poziomu historii sztuki tych czasów , że to wszystko było w tym czasie dostępne w Rosji do początku, do połowy lat 20- tych to wszystko było dostępne, te książki były tłumaczone. 114 00:50:04.121 --> 00:50:29.564 I najprawdopodobniej warto z tej beczki podejść do samego Strzemińskiego, jak i do Malewicza, co ja starałem się czasami robić, no na uboczu moich tekstów, bo tego jest tak dużo do opisania, do opracowania, że wszystkiego chyba ja sam nie zdołam zrobić, to następni już zrobią. 115 00:50:29.764 --> 00:50:36.000 Ja Państwu dziękuję za uwagę i jeśli są jakiej pytania, no jeśli mogę to odpowiem. 116 00:50:37.413 --> 00:50:38.329 Romek chce coś wiedzieć. 117 00:50:38.859 --> 00:50:54.546 a mam pytanie, właściwie trzy pytania, a pierwsze pytanie to: wiem, że coś tutaj jest pokręcone i ty na pewno dobrze znasz sprawę, bo jeszcze Matiuszyn robił takie tablice analityczne i jak to właśnie było? 118 00:50:54.818 --> 00:51:22.003 To są inne, bo Matiuszyn poszedł w kierunku organicznym, u Matiuszyn podłoże symboliczne było bardziej silne i jego, on rozwijał swoje teorię w kierunku post psychologicznym, to jest bliżej symbolizmu, on kubizm znał, ale to jego nie interesowało. 119 00:51:22.989 --> 00:51:35.561 W 1915 roku on odmawiał uczestniczyć w wystawie "010", którą organizuje jego najbliższy przyjaciel, Malewicz, on finansuje wydanie tekstu Malewicza i Malewicz opłaca za jego pomoc obrazami. 120 00:51:35.866 --> 00:52:08.092 Matiuszyn był jedynym, który miał obrazy Malewicz w Rosji poza tam paru innych malarzy, przyjaciół Malewicza, #niezrozumiałe# miał obraz Malewicza i Tatlina i tak dalej, więc Matiuszyn poszedł w kierunku pewnego symbolizmu bardziej psychologicznego, a u Malewicza to stało wszystko na podłożu wysokiej, że tak powiem... no jak to chciałem określić... 121 00:52:10.269 --> 00:52:43.019 Znajomości bardzo ściśle skonstruowanego kubizmu, analiza kubizmu Malewicza jest żelazna i on rozgryzł kubizm i, dlatego mógł pójść do suprematyzmu i właściwie w 1915 roku, jedyna osobą, którą on wpuszczał do swojej pracowni w Moskwie, gdy pisał, gdy malował pierwsze obrazy suprematyczne, on to ukrywał, bo to miało być szokiem, to było to, to była #niezrozumiałe#, a dlaczego? 122 00:52:43.533 --> 00:53:07.241 Bo on z Ekster, mógł dyskutować o kubizmie i on o tym pisze i mówi, no więc ja ją wpuścił do Matiuszyna, pisze list taki i mówi: "Ekster do mnie przychodziła, bo ja z nią mogę mówić o kubizmie", bo ona przecież pracowała w Paryżu, znała kubizm świetnie i miała swoją, swoje pojęcie o sztuce abstrakcyjnej, oddzielne od Malewicz bardzo bliskie, ale swoje. 123 00:53:08.567 --> 00:53:19.000 I Matiuszyn właśnie ma, idzie w innym kierunku bardzo oryginalnym... #niezrozumiały głos z widowni#, bo on napisał pierwszy tekst. 124 00:53:19.799 --> 00:53:30.083 Nie, nie on, Matiuszyn był w Petersburgu, on znał obrazy oczywiście w pewnej chwili, ale pierwszy tekst na ten 1915 rok to napisał Matiuszyn chyba, znaczy... 125 00:53:30.241 --> 00:53:46.052 On napisał w swoim czasopiśmie tekst o wystawie, ale to jest tekst nieco krytyczny, to nie jest tekst, to nie jest apologia i on odmówił brać udział w wystawie Malewicza, czyli, że on się już wtedy ustosunkował. 126 00:53:47.375 --> 00:54:13.978 I jeszcze mam jedno pytanie bardzo ważne tak jak mogłem osiągnąć jakąkolwiek najlepszą reprodukcję tej wystawy z 1915 roku, którą tutaj widzieliśmy, to była twoja reprodukcja, ma w sobie wielką tajemnicę... ja znalazłem fotografię oryginalną..., no więc właśnie i ta tajemnica polega na tytułach tych obrazów: co to są za dziwne bardzo tytuły? 127 00:54:14.439 --> 00:54:50.689 A no to, to jest na to potrzebujemy zupełnie inną ilość czasu, bo to jest pierwszy suprematyzm, potem jest drugi suprematyzm i tak dalej, suprematyzm to nie rzecz, że tak powiem skondensowana, to są etapy, w których rozwija się szybko ten suprematyzm i jak ja mówiłem na przykład: biały suprematyzm jest szczytem, ale mało znane, są rysunki, jest parę obrazów i to można tłumaczyć jedno za drugim, to jest dłuższa rozmowa, wiesz. 128 00:54:51.031 --> 00:55:09.000 Jeszcze ostatnie pytanie: czy ty tak jak sobie to wszystko układasz, odnalazłeś jakieś związki z Giacomo Ballą, późniejsze troszkę od nas, bo tutaj już ekipa futurystyczna, teraz. 129 00:55:09.459 --> 00:55:48.241 Nie powiem, że odnalazłem, znam te obrazy dość dobrze, bardzo lubię twórczość Balla, uważam, że to największy z tych malarzy, jedyny chyba może malarz tego pokolenia, tak, ale związków bezpośrednich ja nie znam, są pewne momenty ich rozwoju, które są bardzo podobne, ja o tym pisałem w mojej monografii, że Balla robi w 1913 roku wystawę, która jest pod hasłem "Balla umarł", rezurekcja Balli w 1913 roku i tak dalej, to jest genialne. 130 00:55:46.679 --> 00:56:12.641 Malewicz też o zmartwychwstaniu pisze, swoim i swoich obrazów, czyli, że ten wątek symbolizmu, który u nich był to, ani jeden, ani drugi nie kopiowali się, oni z tego samego źródła wychodzili i dochodzili do podobnych, że tak powiem rezultatów, a potem rozwijali się w innym kierunku oczywiście. 131 00:56:12.800 --> 00:56:21.038 Tutaj, wspominając o tej wystawie na dole, mnie tam jeszcze jednej postaci bardzo brakuje, czyli Eleny Guro. 132 00:56:22.458 --> 00:56:47.311 Żony Matiuszyna, no ona jeszcze bardziej w kierunku symbolizmu... no więc właśnie, ona musiałaby to powiedzieć..., tak, tak i tam był ten teoretyk wielki Łotysz #niezrozumiałe#, tak to on jest osobą wyjątkowo ważną w tej całej konstelacji, ale ja o tym piszę w książce o Tatlinie, która wyjdzie parę miesięcy, za rok. 133 00:56:47.542 --> 00:56:48.000 Bardzo dziękuję. 134 00:56:48.763 --> 00:56:48.999 Proszę. 135 00:56:50.675 --> 00:57:00.000 Ja chciałam powrócić tym pytaniem do autoportretu: z jakiego okresu pochodzi ten autoportret, ale gdyby tak zastanowić się nad tym... 136 00:57:00.155 --> 00:57:00.843 Czyj autoportret? 137 00:57:01.000 --> 00:57:02.011 Autoportret Malewicza, jego autoportret. 138 00:57:03.589 --> 00:57:07.422 No, bo był autoportret Strzemińskiego też, proszę Panią ja.. 139 00:57:07.889 --> 00:57:24.704 To znaczy ja zadaję pytanie: jakby patrzeć na ten autoportret, to co widzimy oprócz związku Pierro della Francesca, bo ja widzę niewidzialny kwadrat, który trzyma, więc ten wskazującego palce i kciuka, ujmując coś co jest niewidoczne i teraz jak to należy interpretować? 140 00:57:25.163 --> 00:57:39.177 Taki gest, ma takie znaczenie: trzymam niewidzialny kwadrat, trzymam metafizykę, ujmuję metafizykę i innym słowem, przywracam wartość materii, w zrobieniu kwadratu, czy też super artystycznego równoległość, dziękuję, można to tak interpretować? 141 00:57:39.786 --> 00:58:06.211 Proszę Panią, interpretacja jest dowolna, to jest, przepraszam, że tak powiem, już jesteśmy w kierunku fantazji literackiej, to można absolutnie i jest jawne, że w tym obrazie, to jest obraz, to jest monstrancja czegoś, on zatytułowany jest "Malarz", tytuł tego obrazu jest "Malarz". 142 00:58:06.989 --> 00:58:36.866 Czyli, że on mówi "Oto malarz", jego sum, więc wychodząc z tego tytułu to można bardzo daleko dość, ja starałem się być wyjątkowo pragmatyczny w tej interpretacji i zwrócić uwagę na wartość symboliczną gestów, wartość symboliczną kształtów i góry i tak dalej, ale oczywiście, że o tym można napisać wielki poemat, czy książkę, zależy od talentu autora. 143 00:58:37.299 --> 00:58:57.000 Ale na pewno, w dodatku, że on zatytułował ten obraz ,,Malarz", czyli ja jako malarz tym jestem, ja dodam do tego, że co do renesansu to w jego tekście znajduje się słowo "#niezrozumiałe słowo#", on pisze o #nieznane słowo#. 144 00:58:58.589 --> 00:59:29.979 Ja starałem się zrozumieć dlaczego on pisze o #nieznane słowo#, doszedłem do wniosku zupełnie innego, że najprawdopodobniej gdzieś on słyszał, przeczytał wiedział, że ,,Dante" w komedii Niubalskiej, cytuje, czy #niezrozumiałe#jako pierwszy wielki malarz nowoczesności i potem jest #nieznane nazwisko", potem jest Masaccio, Pierro della Francesca. 145 00:59:31.578 --> 00:59:41.197 Najprawdopodobniej tu są takie połączenia po prostu, że tak powiem tematyczne, a nie malarskie czysto. 146 00:59:44.588 --> 00:59:59.259 O czym nie mówiłem, a o czym pisze się bez końca, to jest, przepraszam, wróćmy do tej fotografii pierwszej wystawy "010". 147 01:00:02.479 --> 01:00:26.686 Prawie, że większość historyków sztuki, którzy komentują te fotografie, opisują czarny kwadrat, który jest na górze, jako ikonę prawosławną, którą Malewicz powiesił w #słowo po rosyjsku#, tam gdzie stawia się ikony w domach prawosławnych i tak dalej. 148 01:00:27.147 --> 01:00:52.000 To jest całkowita bzdura, przecież Malewicz był katolikiem, on opisywał prawosławnych, jak biły opisuje czarnych, jak opisywano osiemnastym wieku ludzi w Oceanii, on się do nich stosował jako do innych, a o ikonie napisał tekst podobny Kandinsky. 149 01:00:52.209 --> 01:01:08.998 On opisuje jak w czasie swoich wędrówek etnograficznych, trafił do domu, że tam była ikona i to dało mu pojęcie o malarstwie i ktoś kto czytał ten tekst Kandinsky’iego, potem to zagmatwał i przyklejał Malewiczowi i to idzie dalej bez końca. 150 01:01:09.322 --> 01:01:35.000 W tymże samym 1915 roku obok Malewicza, w sąsiednim pokoju, jest Tatlin, Tatlin walczy z Malewiczem, oni prawie, że wystawa prawie, że rozwaliła się, bo Tatlin nie chciał wystawiać z Malewiczem, Malewicz wszystkich zaskoczył swoim suprematyzmem, oni byli wściekli, myśmy nie wiedzieli, ty nawet nie powiedziałeś, jak to mogłeś to zrobić nie mówiąc nam i tak dalej i tak dalej, była straszliwa draka. 151 01:01:36.421 --> 01:02:20.975 Ta wystawa doszła do skutku dzięki dyplomacji Aleksandry Ekster, która była przyjaciółką i Malewicza i Tatlina jakoś, tam coś udało jej się to elegancko pociągnąć, a Tatlin w sąsiednim pokoju wystawiał reliefy kątowe i najprawdopodobniej Malewicz mu też postawił w kącie coś w odpowiedz, to był dialog, ale o tym się zapomina i to jest o wiele łatwiej napisać, że nowe malarstwo, abstrakcja, no oczywiście to wychodzi z malarstwa prawosławnego, od Bizancjum i tak dalej, no mamy spokój nie będziemy się zastanawiać czym ona jest. 152 01:02:21.132 --> 01:02:32.000 Jawne, że to jest tradycja orientalna, rosyjska, wszystko gra, dobra, dobra to już o malarstwie myśleć nie będziemy, a Malewicz pisze o formach, pisze o malarstwie, nie pisze o ikonach. 153 01:02:32.153 --> 01:02:34.000 On ikonami zajmuje się kiedy? 154 01:02:34.778 --> 01:02:49.000 Z końcem lat 20- tych, gdy jest, gdy zaczyna się wtedy gwałtowna walka z religią w 1928 roku, co się dzieje? 155 01:02:49.899 --> 01:03:16.815 Zdobywa Stalin najważniejszą cerkiew w Moskwie, zrywa ją kamienie są, zaczynają się pogromy na księży, już ja nie powiem jak to było z kościołem katolickim, bo ja byłem w Kursku, gdzie Malewicz żył, gdzie żył mój stryjek i mnie ksiądz w Kursku opowiadał, co się działo w latach 30. . 156 01:03:17.000 --> 01:03:27.010 To jest potworne, ja odnalazłem kościół, w którym on brał ślub, katolicki oczywiście i, gdzie chrzcił swoich dzieci i tak dalej, a tam całą tą historie przestudiowałem. 157 01:03:28.521 --> 01:03:51.933 On był katolikiem, nie był prawosławnym i on na to patrzył się z daleka, to nie było jego tematyką, a tematyką, z którą on się dzielił jako dialog, ale aby do tego dojść to muszą ludzie odzwyczaić się mówić "Maliewicz" i muszą to trochę przyznać, że to jest Malewicz jednak, że ta polskość u niego jest. 158 01:03:52.422 --> 01:04:15.889 Jak ja pierwszy tekst wydawałem, napadł na mnie taki slawista histeryczny w Paryżu i mówił: "Pan mówi, że on miał kulturę i to, a to są słowa, których on wymyślał, takich słów w języku rosyjskim nie ma", ja mu pokazuję, mówię: "Oczywiście, że ich nie ma, ale są w języki polskim" i na tym się skończyła nasz rozmowa. 159 01:04:18.485 --> 01:05:12.799 Chciałabym zapytać, co Pan sądzi o potrzebie przetłumaczenia tekstu Malewicza na język polski, bowiem mamy 100 lat, nie więcej od czasu kiedy one powstały i do tej pory jest przetłumaczony na język polski przez profesora Białkowskiego, jedna książka o sztuce bezprzewodowej, nie ma tłumaczenia bezpośrednio suprematyzmu i ci, którzy próbowali, bo były takie próby w ostatnim czasie robione, twierdzą, że to jest prawie nie możliwe przetłumaczyć to blisko tak, żeby po prostu, Malewicz był polakiem, ale tekst jego jest nam tak naprawdę obcy bardzo, zwłaszcza po stu latach. 160 01:05:13.000 --> 01:05:30.128 Proszę Panią teksty Malewicza, oczywiście, że można tłumaczyć, ja nie znam literatury polskiej o Malewiczu, bo ona mi jest nie potrzebna, ja czytam Malewicza w języku rosyjskim, ja tłumaczę teksty Malewicza na język francuski. 161 01:05:31.895 --> 01:06:05.000 A w 1978 chyba roku, zawarłem umowę z "PIW-em" w Warszawie, "PIW” chciał moją książkę z tekstami Malewicz wydać w języku polskim i miałem to robić, no ale potem był stan wojenny, to wszystko, o tym zapomnieliśmy i ja się tym nie interesowałem, bo ja miałem inna pracę, w latach 80. w ogóle nie przyjeżdżałem do Polski, bo jestem byłym współpracownikiem rady "Wolna Europa" i "Kultury paryskiej", więc mi poradzono, bym lepiej się nie pokazywał. 162 01:06:05.283 --> 01:06:20.019 To zdaje się, też żem pisał o tym, tak, a pytają się o tobie, lepiej nie przyjeżdżaj, a dobra, więc proszę Panią tłumaczenia są zawsze możliwe i niemożliwe, tłumaczenie jest tłumaczeniem. 163 01:06:23.879 --> 01:06:36.164 #niezrozumiałe#, one są trudne, ale są możliwe, u Malewicz można tłumaczyć, ja opracowywałem tłumaczenie włoskie Malewicza na przykład, mój włoski jest taki sobie, ale dam sobie radę. 164 01:06:37.681 --> 01:06:41.000 Ja nie tłumaczyłem, ja pomagałem tłumaczce, która to robiła. 165 01:06:42.869 --> 01:07:16.698 Francuskich tłumaczeń to ja robiłem, pracowałem nad tym parę lat, więc to jest absolutnie możliwe, to jest potrzebne i to będzie kiedyś zrobione przez kogoś, ja nie wiem, to już nie jest moją, ja się tym nie mogę zająć i nie mam ani czasu ani chęci się tym zajmować, bo mam inne projekty po prostu, ale to jest absolutnie niezbędne i to będzie zrobione i to najprawdopodobniej na to nie będziemy długo czekać. 166 01:07:17.601 --> 01:07:27.796 Ale w tej chwili, ja sobie pozwolę, tak odejść od Pani pytania w innym kierunku, bo są tłumaczenia niesamowite Malewicza. 167 01:07:27.979 --> 01:07:54.520 W Niemczech wydano książkę Malewicza, która wyszła w 1927 roku, w 1927 roku będąc w Berlinie Malewicz swoją wystawę robi, tak, przyjechał do Berlina i od razu udał się do Bauhausu, został przyjęty jako król w Bauhausie z Gropiusem świetne kontakty, Moholy jest delegowane, aby wydać książkę z tekstami Malewicza, on nad tym pracuje w Berlinie półtora miesiąca. 168 01:07:54.999 --> 01:08:02.342 Jest całe archiwum tego jego pracy nad tym, u mnie w domu jest to archiwum nawet Pani powiem. 169 01:08:02.998 --> 01:08:22.001 Dobra. I on pracuje nad tłumaczeniem niemieckim, Malewicz nie znał niemieckiego przyjeżdżając do Berlina, a miał ze sobą słownik i zaczął uczyć się niemieckiego i sprawdzał tłumaczenie swoich tekstów na język niemiecki, jak to on robił? 170 01:08:23.301 --> 01:08:43.767 On prosił, aby mu z niemieckiego tłumaczono na rosyjski, czy to się zgadza przez kogoś innego i jeśli to się zgadzało, on rozmawiał z tłumaczem, on żył u tego tłumacza #niezrozumiałe# i on w ten sposób pokreślił po prostu słownictwo, które było używane, terminologię on określił. 171 01:08:44.019 --> 01:08:53.968 Ta książka wyszła w grudniu w 1927 roku, #tytuł po niemiecku#, jedyna książka Malewicza tłumaczona na Zachód. 172 01:08:54.131 --> 01:09:00.978 W Polsce były pierwsze jego teksty w języku polskim i francuskim trochę #nieznane nazwisko# tłumaczyła ona mi o tym opowiadała ta Pani. 173 01:09:02.700 --> 01:09:32.225 Więc dzisiaj znaleźli się bardzo sprytni slawiści, którzy to przetłumaczyli w inny sposób, przecież Malewicz był no to ja nie wiem, no chamem najprawdopodobniej nie był, ale był analfabetą, oni lepiej wiedzą i oni całą tą jego terminologię użyli zupełnie inaczej i to już nie jest #niezrozumiałe#, a to jest #niezrozumiałe# i to wyszło 2 lata temu na zachodzie, była wystawa w Bazylei. 174 01:09:33.438 --> 01:10:04.700 Mnie zaprosili na to, ja żonie powiedziałem: "Słuchaj, przecież ja na to nie pojadę", a córka, która ma 20 lat mówi, no: "Tata, przecież ty jesteś pop star Malewicza ty musisz pojechać" i ja pojechałem na to, no ale jak to ja mogę dyskutować z tymi ludźmi, oni nie mają dostępu do Malewicza, bo oni, tam jest negacja po prostu pewnych warstw kulturalnych i z tym są nadal trudności. 175 01:10:05.478 --> 01:10:20.988 I dzisiaj interpretacja Malewicza idzie w kierunku bizantyjskim jakimś niesamowitym, przekształca się te terminologie, bo ludzie mają ciągle problemy ze zrozumieniem sedna jego idei, po prostu. 176 01:10:21.121 --> 01:10:33.813 Wyszła książka, przepraszam, dam Pani słowo za sekundę, wyszła książka "Malewicza i filozofia", to jest książka francuskiego entuzjasty zupełnie histerycznego #niezrozumiałe#. 177 01:10:33.999 --> 01:11:04.000 I on cały Malewicz w kierunku #niezrozumiałe nazwisko#, jak niby to bez #niezrozumiałe nazwisko#nie byłoby Malewicza, a tam jest jedna wzmianka o Schopenhauerze, a to jest jedyny filozof, który interesował Malewicza, bo jest cytowany przez Malewicza i jego system układu wszystkich tekstów Malewicza, to już zauważył dawno temu jeden z pierwszych badaczy Malewicza, jest kalkowany na systemie Schopenhauera. 178 01:11:04.589 --> 01:11:17.999 No o tym nie było słowa, no dzisiaj bywają takie publikacje zupełnie dziwaczne, no trzeba po prostu to przejrzeć, trzeba zaczekać aż deszcz przestanie i słońce się pojawi, nie wiem. 179 01:11:18.388 --> 01:11:44.988 Jeszcze, może dodam, rozmawiałam z Panem profesorem Fijałkowskim na tema jego właśnie tłumaczenie tam w tej książce o sztuce bezprzedmiotowej znajduje się partia poświęcona suprematyzmowi i ona w porównaniu z rosyjskim tekstem, no znaczenie bardzo się różni, nie jest to tłumaczenie bezpośrednie takie w miarę wierne. 180 01:11:45.998 --> 01:12:25.867 Pan profesor Fijałkowski powiedział, że on się posługiwał #niezrozumiałe#, ponieważ nie zna rosyjskiego w związku z tym nie bardzo było to konfrontować, no ale już nie pamiętam czy od niego, cz w innym miejscu znalazłam taką notatkę, że sam właśnie Malewicz po tym, co Pan mówi właśnie starał się zrozumieć co Niemcy napisali w tych jego tekstach, więc podobno nie był zadowolony z tego tłumaczenia niemieckiego. 181 01:12:26.000 --> 01:13:14.566 A on, przepraszam Panią, a on nie był zadowolony nie z tłumaczenia niemieckiego, a on był niezadowolony z tego, że jego tekst było wiele dłuższy i Moholy, który był konstruktywistą, skracał ciągle teksy i on się z nim wykłócał, są listy i on był niezadowolony z tego powodu, szczególnie, że jego tekst został właściwie skrócony nie ładnie według niego i nieprawidłowo no jak on uważał, czyli że pewna prawda w tym co Pani mówi jest, ale ona dotyczy się nie terminologii, a ona dotyczy treści tego co było podane, że treść nie była w całości ta, którą chciał Malewicz. 182 01:13:16.000 --> 01:13:21.032 Więc to najprawdopodobniej o tym jest wzmianka gdzieś. 183 01:13:21.323 --> 01:13:46.000 Mam jeszcze takie pytanie do Pana: "czy sądzi Pan, że właśnie to dla wielu znaczy... jaka jest ta jego teoria suprematyczna, czy #niezrozumiałe# można w różnych kierunkach starać się to widzieć, interpretować nie jest właśnie przyczyna jego sukcesu przez takiego 100 lat. 184 01:13:48.588 --> 01:14:30.889 Wieloznaczność proszę Panią, to jest Malewicz wychował się na symbolizmie, a i powiedzmy sposób pisania, sposób myślenia formami metaforycznymi jest zasadą w jego pracy, więc jeśli się znajdzie klucz do tych, do tej warstwy metaforycznej, która jest powiedzmy tam sobie, a jeśli człowiek ma nos przy stole to nigdy nie dojdzie do tego, czyli, że trzeba podejść na inny człony stan, człony stany, ja nie wiem już. 185 01:14:31.468 --> 01:14:52.000 To możemy sobie wyobrazić, jeśli się do tego dojdzie to on staje się wyjątkowo łatwy, to mi zajęło sporo czasu, a jak to zrozumiałem, raptem poruszałem się swobodnie po jego wszystkich dziwacznych tekstach, wszystko stało się dla mnie jasne, może ja stracił rozum też, nie wiadomo. 186 01:14:53.444 --> 01:15:19.978 Ale trzeba #niezrozumiałe#jeden, który tu został przyłączony, kiedy zapomniałam nazwiska tłumacza, ale to był Rosjanin, który wyjechał do Ameryki i tam przetłumaczył... 187 01:15:20.859 --> 01:15:37.821 Tak, znam... i potem, teraz nie dawno dostał taki współczesny bardzo tekst angielski też suprematyzmu, co jest o wiele bardziej uproszczony, krótszy, jak Pan uważa jakby, jeżeli z angielskiego Polacy muszą korzystać? 188 01:15:38.010 --> 01:15:54.000 Proszę Panią jeszcze tylko rzucę z angielskiego, to jest tłumaczenie "standard edition" takie z końca lat 60-tych, które robił Duńczyk, który był pierwszym, który studiował to wszystko w Rosji i opublikował w języku angielskim. 189 01:15:54.503 --> 01:16:39.717 Tłumaczenie to jest taki "#niezrozumiałe#, są cztery tomy w języku angielskim tekstów Malewicza, tam zasadniczo to już jest, a tłumaczka była Pani zdaje się pochodzenia Polskiego, pani Głowacka- Prus, ja jej nie znam, ale to tłumaczenie jest właściwie jak na owe czasy nie najgorsze, nadal są pewne błędy nawet, na które ja ukazywałem, za co on ma mi bardzo złe te #nieznane nazwisko#, ale on zrobił świetną pracę w swoim czasie i ja bym radził do tych tekstów podejść, bo to rzetelnie robione są, spokojnie, z błędami ale spokojnie rzetelnie robione. 190 01:16:39.901 --> 01:16:43.706 Tam nie ma żadnych cudów, wie Pani. 191 01:16:44.012 --> 01:16:48.811 Jak się okazuje bardzo trudno jest dotrzeć do tekstów oryginalnych w języku rosyjskim. 192 01:16:48.954 --> 01:16:58.852 Nie, nie, one są opublikowane, proszę Panią, są od paru lat, to istnieje w Moskwie, były opublikowane wszystkie teksty Malewicza w języku rosyjskim, czyli, że to jest... 193 01:16:59.626 --> 01:17:10.679 Ale opublikowane, natomiast ja interesowałam się oryginalnymi tekstami i to był wielki problem, ponieważ początkowo dostałam informację, że są w bibliotece #niezrozumiałe#... 194 01:17:12.337 --> 01:17:29.063 Nie, nie, nie proszę Panią. Te teksty są już nawet w Internecie, mogę Pani powiedzieć jakie jest do nich dojście, to jest rozmowa już fachowa, którą możemy poprowadzić oddzielnie, ale to wszystko istnieje, nie ma z tym żadnych problemów, proszę Panią. 195 01:17:29.489 --> 01:17:37.587 Ta epoka dzięki Bogu już jest poza nami, to jest dostępne, można dojść do tych tekstów, nie ma problemu z tym. 196 01:17:38.521 --> 01:17:42.831 No, bo Pan ma, także w mowie są oryginały. 197 01:17:43.001 --> 01:17:48.793 Nie tekstów nie ma oryginalnych w mowie, są w Amsterdamie, w Amsterdamie są teksty. 198 01:17:48.921 --> 01:17:53.400 Bo Pan ma oryginał Lisicki i dostarczył je do... 199 01:17:53.669 --> 01:17:55.999 Mam pytanie z końca #niezrozumiałe#. 200 01:17:58.977 --> 01:18:18.364 Ja mam takie pytanie, ponieważ zacytował Pan Malewicz, że: "Prawdziwa sztuka to jest tylko taka, która nie przedstawia nic poza samą sobą" i jak w takim razie należy abstrakcyjnie postrzegać sztukę poprzednich stuleci, zanim abstrakcja powstała, malarstwo wszystkich artystów, którzy jednak nie znali abstrakcji? 201 01:18:19.601 --> 01:18:45.788 Tu sięgamy do teorii samego Malewicza, który tylko o stronie czysto malarskiej malarstwa pisze, dlatego on interesuje się Rembrandtem, czy Rubensem, jako czystym malarstwem, a reszta, tematyka i to wszystko, jego to nie interesuje i on w książce "Backhouse" zresztą to bardzo prosto i szybko rozgranicza. 202 01:18:47.606 --> 01:19:04.010 To nie był cytat Malewicza samego, a Berensona w języku angielskim, którego ja cytowałem, powiedziałem, że pod tym mógł się podpisać Malewicz i, że to pod tym podpisywał się Szkłowski i poprzez Szkłowskiego pozwoliłem sobie przejść do Strzemińskiego. 203 01:19:05.464 --> 01:19:21.032 Ja mam takie malutkie pytanie: "mam fantastyczną Twoja książkę, która mnie interesuje też właśnie jako artystę, gdzie bardzo ciekawie załatwiłeś problem konstruktywizm- dadaizm. 204 01:19:21.965 --> 01:19:24.073 A tak przez katalog wystawy, tak. 205 01:19:24.274 --> 01:19:38.913 No, więc właśnie to jest ciągły spór czy być tym konstruktywistą, czy dadaistą, a ty zrobiłeś sprytne tam zabiegi, że byli tacy, którzy pracowali w jednym i w drugim. 206 01:19:39.064 --> 01:19:43.958 No tematyką się dzielili, tą samą tematyką zresztą to widno... 207 01:19:44.121 --> 01:19:45.459 #niezrozumiałe pytanie z widowni# 208 01:19:45.897 --> 01:19:51.919 No ale wystawa, która jest na dole, jest bardzo dobra w tym kierunku, bo ona otwiera te wszystkie drogi...tak, tak. 209 01:19:52.124 --> 01:19:56.000 Cóż podziękujemy i damy spokój. 210 01:19:59.000 --> 01:20:02.847 Dziękujemy bardzo za ten wykład, dziękujemy Państwu za uwagę.