Mariusz Kruk

Nie pokoje

Udostępnij:
Datowanie: 1990-1991
Technika: instalacja
Materiały: porcelana, drewno
Rozmiar:wys. 150 cm, szer. 69 cm, głęb. 160 cm
Sposób nabycia:zakup
Data nabycia: 1991
Numer inwentarzowy: MS/SN/R/429/1-15

Opis dzieła

Stół bez blatu, krzesła bez siedzisk i unosząca się na wysokich postumentach zastawa to Nie pokoje. Pokój – nie pokój, pokój niepokojący, miejsce, które zatraciło swoją racjonalną funkcjonalność, w którym zapanowała wyobraźnia i sztuka. Taka dyskretna zamiana miejsc, zapraszała odbiorcę nie tylko w świat „magicznego realizmu”, przepełniony niepewnością, świat, którego nie dało się zrozumieć i można było tylko poczuć – ale namawiała także do poważnej refleksji nad schematami naszego myślenia. Nie pokoje to także tytuł wystawy, która prezentowała tworzone przez artystę na przełomie lat 80. i 90. obiekty o podobnym wyrazie. Kompozycje przestrzenne – instalacje, były budowane z rzeczywistych, znanych z codzienności przedmiotów, ale zestawianych w sposób zaskakujący, łamiący ich zwyczajny sens i egzystencję. Krzesła układały się w piramidę, przed stołem zasiadały marynarki, a stoliki przykrywały serwetę – a nie na odwrót. Instalacje stawały się metaforami – poetyckimi ujęciami codziennego doświadczenia. Rozwijają one wcześniejsze poszukiwania artysty, określone mianem nowej ekspresji. Istotna dla niego była swoboda wypowiedzi, intuicja – a nie rozum, odczucie – a nie rzeczywistość i przede wszystkim programowy bunt wobec tego, co zastane.

Paulina Kurc-Maj

(Cytat za: Abecadło, red. Jarosław Lubiak, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2010, s.nlb. [213]).

 

Dwa krzesła, stół, filiżanki, spodki i imbryk. Pozornie opis ten przywołuje wnętrze pokoju przygotowanego do spotkania. Tytułowy niepokój pojawia się, gdy skupimy uwagę na szczegółach. Krzesłom brak siedzisk, pustkę blatu stołu fragmentarycznie uzupełniają niewielkie stojaki, zbyt wysokie, by pozwolić na swobodne sięgnięcie po umieszczoną na nich zastawę. W swoich realizacjach Mariusz Kruk wystawia na próbę oczywistość przedmiotów codziennego użytku. Czyni zamach na wypracowane nawyki i tworzy irracjonalne sytuacje przestrzenne. Ustalone role, formy i funkcje domowych mebli poddaje zaburzeniu. Kruk używa ich inaczej niż nakazuje logika: przekształca, wybrakowuje, uniezależnia jedne od drugich – brak blatu zaburza oczywistość relacji stołu i naczyń.

Aleksandra Janiszewska

(Cytat za: Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm, red. Jarosław Lubiak, Małgorzata Ludwisiak, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2012, s. 432).
 

 

Opis dla osób ze spektrum autyzmu

Mariusz Kruk zrobił instalację. Instalacja są to przedmioty wybrane i ustawione przez artystę. Instalacja Mariusza Kruka została pokazana po raz pierwszy na indywidualnej wystawie w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Wystawa odbyła się w latach 1990-1991. Wystawa nazywała się Nie-pokoje. Instalacja Mariusza Kruka teraz jest w zbiorach Muzeum Sztuki w Łodzi. Do zrobienia instalacji Mariusz Kruk wybrał przedmioty używane na co dzień. Są to stół, dwa krzesła, dzbanuszek na herbatę, filiżanki i małe talerzyki, podstawki pod filiżanki. Jednak jest w tej instalacji coś dziwnego. Może moglibyśmy usiąść przy stole i napić się herbatki. Są przecież krzesła i filiżanki. Jest to jednak niemożliwe. Krzesła nie maja siedzisk. Stół nie ma blatu. Filiżanki ustawione są wysoko, na cienkich podpórkach. Nie można dosięgnąć żadnej filiżanki. Mariusz Kruk odwołuje się do świata dzieciństwa. Małe dziecko nie jest w stanie usiąść na wysokim krześle. Małe dziecko nie może wypić herbatki z dorosłymi. Mariusz Kruk nazywał to szczególną sytuacją. Mariusz Kruk odwoływał się do książki Lewisa Carrolla Alicja w Krainie Czarów. Główna bohaterka powieści, mała Alicja, chce się napić herbatki u Szalonego Kapelusznika. Szczególna sytuacja uniemożliwia jej wypicie herbatki. Autor książki Lewis Carroll nazywa to obłąkaną herbatką. Instalacja Mariusza Kruka też jest szczególną sytuacją. Krzesło powinno służyć do siedzenia. Krzesło w instalacji Mariusza Kruka nie ma siedziska. Stół powinien mieć blat do postawienia filiżanek. Stół Mariusza Kruka nie ma blatu. Tytuł Nie-pokoje ma znaczenie. W pokoju jest przecież stół i krzesła. Ale to nie jest pokój. Instalacja Mariusza Kruka jest w muzeum. Instalacja Mariusza Kruka z wystawy Nie-pokoje budzi w nas rzeczywiście niepokój. Niepokój wynika z zadziwienia wyobraźnią artysty.

Autor skryptu: Małgorzata Wiktorko

Wystawy

11. Triennale Sztuki Sacrum Ja i Ty / Ja - Ono [2023-09-16-2023-12-17]

Mariusz Kruk
Mariusz Kruk

Prace Mariusza Kruka i współtworzonego przez niego ugrupowania Koło Klipsa (1983–87) należały do kluczowych przykładów polskiej sztuki lat 80. Sam artysta rozpoczynał jako twórca metaforycznych, emocjonalnych rysunków przypominających twórczość dzieci oraz obiektów konstruowanych z nietrwałych, zgrzebnych materiałów, jak zbudowany z osypującego się błota Rycerz z tępym mieczem. Na przełomie lat 80. i 90. tworzył wspominane instalacje o poetyckim wyrazie, natomiast w drugiej połowie lat 90. całkowicie poświęcił się malarstwu oraz rysunkowi. Były to przede wszystkim pejzaże – silnie uproszczone i nawiązujące do malarstwa naiwnego....

Inne dzieła tego artysty / artystki
Zobacz także
Powiązane obiekty